Bezimienni Rozdział 6 cz. I
4 grudzień 2008 - Jesteś pewien? Mama ma ochrypły głos, z nutką niepewności, lęku. Gdy pierwszego września wracałem do szkoły nie pokazywała po sobie żadnych emocji ...
4 grudzień 2008 - Jesteś pewien? Mama ma ochrypły głos, z nutką niepewności, lęku. Gdy pierwszego września wracałem do szkoły nie pokazywała po sobie żadnych emocji ...
1. Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. 2. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych ...
Nie powiem ci tego w twarz. Nie powiem ci tego przez telefon. Nawet nie wyślę ci tego listu. Ojcze, chociaż nie do końca wiem, czy powinienem tak się do ciebie zwracać. Nie ...
Szum padającego deszczu przenikał do wnętrza gospody. W środku grała skocznie muzyka przez miejscowych grajków. Panowała wesoła atmosfera, pili i jedli przedstawiciele ...
Nie wspominałam Aronowi o tym co się dzieje. Nie wiedziałam czy można było mu ufać. Mimo tego, że okazał się inny niż myślałam nie chciałam mówić mu o komplikacjach ...
Wspominam… Wczoraj, na wielkiej drodze, pod księżycem, rozstając się z Panią i trzymając Pani chłodną dłoń w swojej, miałem szaloną ochotę pocałować Panią i ...
Nie wiedziałam jaką kategorię dać. Będzie tu szczypta horroru, romansu, przygody. Dziękuję za każdy komentarz. Gdyby ktoś powiedział mi, że trafię do więzienia dla ...
Rozgrzany asfalt parzy go w stopy. Rozgląda się w nadziei za wiatrem, ale jedyne, co w tej chwili drażni jego nozdrza, to rozczarowanie. Spocone czoło przyciąga tylko ...
ławki w alejkach w promieniach słońca – spada deszcz kasztanów *** słońce już nisko olbrzymie ludzkie cienie nikną w ciemności *** widok z mansardy sen zmorzył dzień ...
Jak zwykle po pracy wchodzę do osiedlowego sklepu żeby kupić jakieś piwo i żarcie dla psa. Nieogolony, w dresie i klapkach, przeciskam się jednym z ciasnych korytarzy ...
Szurnięta Katarzyna Cz. 1 Witajcie. Mam na imię Katarzyna, ale wolę, jak mówią na mnie Kasia. A wszystko przez moją sąsiadkę, która też ma tak na imię. Ma dwadzieścia ...
Rozdział 5 Minęły dwa tygodnie od ataku rudowłosego chłopaka. Oczywiście nikt się nie dowiedział co się stało. Skłamaliśmy, że źle się czułem, więc Eli został u ...
Stała pod blokiem, gapiąc się w ciemne okno dziesiątego piętra. Zimny wiatr bezlitośnie atakował pokryte pudrem policzki. Poprawiła szal, nadal stojąc nieruchomo jak ...
W klasie panowała cisza. Coś wisiało w powietrzu. Uczniowie nerwowo rozglądali się po sobie. Młody nauczyciel ze ściągniętymi brwiami spoglądał krzywo na nich zza ...