Tym razem nie latawiec, tym razem zapragnęła mieć większą skalę. Na łąkę pod wieczór wyszła, z domu ukradkiem wychodząc. Spoglądała na ten piękny horyzont. Bowiem łąka na górze umiejscowiła się. Gwiazdki migotały radośnie. Świerki do nich wspiąć się zapragnęły. Poczuła wiatr na plecach, który delikatnie mierzwił jej włosy. Chuchnęła w ręce. Rozłożyła pudrowy lampion, starannie wstążeczką różaną przymocowała białą karteczkę. Niezdarnie zapaliła zapałkę, przyłożyła do gwinta i lampion wypuściła. Jak księżyc świadkiem w końcu swą tajemnicę wyjawiła.
Pewien czas minął, on był szatynem. Zaciekawiony, podziurawiony lampion z drzewa ściągał. Karteczke ostrożnie oglądał, na ten ruch się zdecydował. Otworzył ją i przeczytał:
"Lubię placki. (☞゚∀゚)☞"
1 komentarz
Allan
A co to takiego drabble? Krótka i lekka forma, w dodatku bardzo ciekawy przekaz. Cudowne c:
xnobodyperfectx
@Allan drabble to utwór posiadający 100 słów na dowolny temat. Jednak my możemy go trochę przekroczyć, jak i mniej użyć słów. :3
Allan
@xnobodyperfectx Aaaa... A to ciekawe 0)