Kalendarium wydarzeń związanych z awarią oczyszczalni Czajka

Kalendarium wydarzeń związanych z awarią oczyszczalni CzajkaMiałem nie pisać na temat awarii oczyszczalni  ścieków w Warszawie ale rozmowy z dwoma kolegami  z LOL i niestety  adwersarzami politycznymi , których notabene cenię za inteligencję i wiedzę skłoniły mnie do pokazania swojej oceny tej sytuacji. 
Kalendarz zderzeń.
1.) Pierwszy dzień– podstawowy, kolektor A – uległ awarii we wtorek, 27 sierpnia, o godz. 5.50. Przesył nieczystości natychmiast został przekierowany do rezerwowego kolektora B i nie doszło do wycieku nieczystości do Wisły. W środę rano nastąpiła awaria rezerwowego kolektora B. Z tego powodu około godziny 8.00 w środę, 28 sierpnia, rozpoczęto kontrolowany zrzut ścieków nieoczyszczonych do rzeki - poinformował ratusz w oficjalnym komunikacie .  
Moja uwaga : ściema w określeniu "kontrolowany zrzut" . To jest niekontrolowany zrzut bo wszystko idzie do Wisły . Ale to drobiazg
2.)  Od zarządzania kryzysem jest Prezydent ( osobiście) wspomagany przez Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy  bezpośrednio jemu  podległe.  Zamieściłem pełne dane bo każdy obywatel ma prawo zadawać urzędnikom pytania może ktoś z czytających zechce to uczynić.
( Adres ul. Młynarska 43/45
01-170 Warszawa
Telefon: 22 443 11 20, 22 443 11 21
Faks: 22 443 11 22,  22 443 11 99
Email: Sekretariat_BBIZK@um.warszawa.pl )
Które powinno mieć przygotowane scenariusze na każdą ewentualność min skażenia wody, awarii strategicznych, epidemii, zamieszek , demonstracji, zabezpieczenia imprez masowych i wielu innych nietypowych zdarzeń.  W obowiązkach wynikających z pisemnego podziału zadań jednoznacznie wynika.
Punkt 2  "w zakresie zarządzania kryzysowego, spraw obronnych i ochrony ludności:
realizacja zadań dotyczących planowania cywilnego, w tym opracowywanie i aktualizowanie Planu zarządzania kryzysowego m.st. Warszawy,
realizacja zadań z zakresu ochrony infrastruktury krytycznej,
monitorowanie, analiza i ocena zagrożeń,
obsługa i merytoryczne wsparcie Zespołu Zarządzania Kryzysowego,
wykonywanie zadań z zakresu ochrony przeciwpożarowej i ochrony przed powodzią oraz współpraca w tym obszarze z Państwową Strażą Pożarną i Ochotniczymi Strażami Pożarnymi,
wykonywanie zadań z zakresu obrony cywilnej i powszechnej samoobrony,
obsługa Centrum Zarządzania Kryzysowego m.st. Warszawy,
w tym uruchamianie procedur i planów działania, w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowych lub wprowadzania stanów nadzwyczajnych,!!!!
całodobowe monitorowanie stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie m.st. Warszawy,
realizacja zadań dotyczących planowania obronnego i operacyjnego na okres zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa i wojny,
prowadzenie spraw związanych z organizacją rejestracji i kwalifikacji wojskowej na terenie m.st. Warszawy,
prowadzenie spraw związanych z planowaniem świadczeń na rzecz obrony, w tym świadczeń osobistych i rzeczowych.'
Moja uwaga : widać na taki scenariusz nie było przewidzianego planu działania na wskazują kolejne chaotyczne oceny i wypowiedzi prezydenta. 
3.)  Zaraz w środę po komunikacie o awarii minister obrony narodowej Mariusz zaoferował pomoc wojska"Wojsko Polskie jest gotowe, aby pomóc w walce ze skutkami skażenia Wisły przez warszawskie ścieki,".
Odpowiedź prezydenta Trzaskowskiego.
Rafał Trzaskowski zapewnił w czwartek, że nie ma powodów do paniki. Nie ma żadnej katastrofy ekologicznej. Mamy bardzo poważną awarię, nikt tej awarii nie próbuje bagatelizować - zapewnił. Musimy badać stan wody w rzece, zwłaszcza poniżej tego zrzutu. I to robimy - dodał. Powiedział także, że kolektorów nie uda się naprawić w ciągu kilku dni. Dodał, że nie ustalono jeszcze przyczyny awarii.  Ponadto odrzucił pomoc wojska o czym minister Błaszczak poinformował " : Prezydent Trzaskowski stwierdził, że pomoc Wojska w związku z katastrofą ekologiczną nie jest potrzebna. To dowód ignorancji i braku szacunku dla ludzi. Zagrożeni są nie tylko Warszawiacy ale też mieszkańcy Mazowsza, Kujaw i Pomorza. Proszę nie przeszkadzać tym, którzy chcą pomóc!"

Moja uwaga żadnych innych działań a można już było zarządzić ozonowanie ścieków. !  
I tu na szczęście zaczyna działać premier!
4.)  Posiedzenie rządowego sztabu kryzysowego zaplanowane jest na godz. 19 .00 Poinformował szef kancelarii premiera. Możliwość mobilizacji zapowiedziano w wojskach obrony terytorialnej

W skład rządowego sztabu kryzysowego będą wchodzić ministrowie: środowiska Henryk Kowalczyk, zdrowia Łukasz Szumowski i obrony Mariusz Błaszczak, a także główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas. Posiedzenie sztabu zaplanowane jest na godz. 19, po powrocie premiera Mateusza Morawieckiego z wizyty w Szwecji. ( Żrodlo gazeta wyborcza) .

To samo żródło " W czwartek Rafał Trzaskowski nie chciał odpowiadać na pytanie, czy np. pod mostem Północnym zostanie podwieszony tymczasowy rurociąg odprowadzający ścieki. - Jest za wcześnie, dopiero rozmawiamy z eksp"Osobny sztab kryzysowy działa od środy w stołecznym ratuszuczwartek na briefingu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował: - Już wiemy, że tunel, w którym położone są rury kolektorów, nie został naruszony. Wiemy jednak też, że nie da się naprawić kolektorów w kilka dni. To potrwa dłużej. Szukamy innych, innowacyjnych rozwiązań - powiedział Rafał Trzaskowski.Z Młocin ścieki płyną pod dnem Wisły w tunelu. Ma on 1,3 km długości i średnicę 4,5 m. Działa od 2012 r. W środku są dwie rury o przekroju 1,6 m. Obie zalano betonem, by zminimalizować drgania. Pierwsza rura rozszczelniła się we wtorek o godz. 5. Wtedy cały transport ścieków przejął drugi kolektor. W tym momencie system przesyłania nieczystości jeszcze działał. Zapasowy rurociąg też zaczął jednak pękać w środę rano. Nie wiadomo, jaka była tego przyczyna - być może napierała na niego betonowa posadzka." 

Moja uwaga : NADAL nie ma żadnej decyzji i działań zmierzających do poprawy sytuacji.  
5.)   DOPIERO    Premier i sztab kryzysowy podejmują decyzję o budowie mostu pontonowego i położeniu awaryjnego rurociągu.  Pieniądze na ten cel, będą z rezerwy budżetu państwa!
"  W obliczu katastrofy ekologicznej premier podjął decyzję o budowie alternatywnego rurociągu"
- Zostanie wybudowany most pontonowy, na którym będzie znajdował się rurociąg. Wojsko Polskie jest też gotowe by dostarczyć wodę pitną dla mieszkańców m. in. Płocka - zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak.- Jesteśmy w kontakcie z władzami Warszawy oraz ze służbami. W najbliższych godzinach będzie kontynuowany kontakt z przedstawicielami warszawskiego ratusza - planowany rurociąg musi powstać we współpracy - poinformował Michał Dworczyk..
A co na to prezydent Trzaskowski ? Dalej swoje...
"Od 3 dni badamy alternatywne pomysły powstrzymania awarii. Jutro [w piątek - red.] w MPWiK spotykamy się w tej sprawie ze specjalistami z całego kraju. Zapraszam również przedstawicieli rządu. Każdy pomysł będzie dalej analizowany. Opcje bez udziału wojska wydają się bardziej racjonalne - poinformował w czwartek po godz. 21 na Twitterze Rafał Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski

@trzaskowski_
Od 3 dni badamy alternatywne pomysły powstrzymania awarii. Jutro w MPWiK spotykamy się w tej sprawie ze specjalistami z całego kraju. Zapraszam również przedstawicieli rządu. Każdy pomysł będzie dalej analizowany. Opcje bez udziału wojska wydają się bardziej racjonalne.
1 647
21:08 - 29 sie 2019
Twitter Ads - informacje i Polityka prywatności
Ludzie o tym mówią: 761

Moja uwaga : przepychanka kompetencyjna nadal brak jakichkolwiek decyzji że strony władz Warszawy.Awaria oczyszczalni „Czajka” trwa od wtorku. Rafał Trzaskowski podał jej wstępną przyczynę. To złe wykonanie rurociągu.


6.)   W poniedziałek 9 września zakończyły się testy awaryjnych wodociągów, które mają odprowadzać do "Czajki" ścieki spływające do Wisły. W najbliższych dniach moc przesyłowa ma osiągnąć 100 procent.. 
Wreszcie i miasto zaczęło działać . Ozonować ścieki i Tydzień po awarii kolektora w Warszawie MPWiK założył sita, które wyłapują ciała stałe płynące do Wisły. Za to rzeczniczka GIOŚ donosi o nieczystościach z zakładów przemyslowych i jedenastu szpitali.Agnieszka Borowska, rzeczniczka GIOS, podała na Twitterze: „W ściekach komunalnych zrzucanych przez MPWiK są też ścieki przemysłowe z ponad stu zakładów, a więc zagrożenie skażenia metalami ciężkimi i sub. ropopochodnymi.

Grubsze śmieci, głównie artykuły sanitarne wrzucane przez warszawiaków do muszli klozetowych, płynęły do rzeki od początku awarii. Informował o nich Główny Inspektorat Ochrony Środowiska: „Ścieki nadal wprowadzane są do rzeki Wisły, w dalszym ciągu bez mechanicznego podczyszczania na kracie, co zmniejszyłoby negatywne konsekwencje zanieczyszczenia stałymi odpadami niesionymi przez ścieki. W bezpośredniej okolicy oraz w odległości ok. 500 m poniżej wylotu ścieków nieoczyszczonych widoczne są stałe zanieczyszczenia (np. fragmenty artykułów sanitarnych)” – podano w komunikacie jeszcze w poniedziałek.  DOPIERO wtedy z amontowali sita .  W normalnych warunkach śmieci są podczyszczane z ciał stałych na specjalnych sitach. Dopiero potem trafiają do rurociągu w tunelu pod dnem Wisły, którym płyną do oczyszczalni Czajka. Jednak po awarii i skierowaniu ścieków starym kolektorem do Wisły omijały komorę z sitami.Kratownice udało się wreszcie zainstalować. – Włączono mechaniczne oczyszczanie ścieków. Są specjalne kraty, które wyłapują ciała stałe – powiedział dziś na briefingu prasowym Rafał Trzaskowski.  ( Żródlo gazeta wyborcza)

7. ) Co ukrywa ratusz ? Sprawozdanie z sesji rady miasta Warszawy
Planowane na 12 września posiedzenie Rady Warszawy nie zostało zwołane – potwierdziło dzisiaj Biuro Rady m.st. Warszawy. W ocenie radnych Prawa i Sprawiedliwości Platforma Obywatelska boi się kompromitacji i ucieka od dyskusji na temat awarii kolektorów ściekowych w stolicy. Zwołano nadzwyczajną sesję. 13. Września. Przebieg sesji w uzupełnieniu pod tekstem.

8.)  
Warszawa – największy „wyciek” w historii  .Ilość ścieków, które już wpłynęły do polskiej rzeki - jest prawie dwa razy większa od uznawanej dotychczas za największa katastrofę „ściekową”, która miała miejsce w meksykańskiej Tijuanie w 2017 r. Wtedy do rzeki w tym mieście wpłynęło 143 mln galonów nieczystości, w Warszawie przez tydzień (licząc w galonach) – 265 mln galonów. (Galon amerykański - 3,78 litr . W wyniku awarii warszawskiej oczyszczalni Czajka do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.


Poniżej przedstawiam za portalem worldatlas.com, największe awarie tego typu.

Tsunami ściekowe w Tijuana w Meksyku – do oceanu spłynęło 143 mln galonów

Jak czytamy na portalu worldatlas.com, około 143 milionów galonów ścieków rozlało się w Tijuana w Meksyku i spłynęło do Oceanu Spokojnego po amerykańskiej stronie granicy.

Wyciek rozpoczął się 4 lutego i trwał do 23 lutego 2017 r. Powodem były naprawy głównych rur kanalizacyjnych. Incydent nazwano ściekowym tsunami.

100 mln galonów ścieków w zatoce Firth of Forth  w Edynburgu w Szkocji

W kwietniu 2007 r. w Edynburgu miał miejsce drugi co do wielkości wyciek ścieków w Edynburgu, kiedy zawiodły urządzenia pompujące w oczyszczalni ścieków Seafield w Leith, odpowiedzialnej za większość odpadów z domów zamieszkałych przez około 800 tys. osób.

Około 100 milionów galonów częściowo rozcieńczonych i nieoczyszczonych ścieków pompowano do zatoki Morza Północnego Firth of Forth z prędkością 1000 litrów na sekundę.

Wtedy ostrzeżono społeczeństwo, aby nie zabierało niczego z plaży i utrzymywało wysokie standardy higieny osobistej, dopóki ścieki nie zostaną rozproszone.

Pęknięta linia kanalizacyjna w Waikiki na Hawajach

24 marca 2006 r. pękła 42-calowa linia ciśnieniowa kanalizacyjna w Waikiki, wysyłając do oceanu ponad 48 milionów galonów nieoczyszczonych ścieków.

W rezultacie urzędnicy miejscy w Honolulu na Hawajach w Stanach Zjednoczonych zostali zmuszeni do umieszczenia znaków ostrzegających turystów na plaży Waikiki, aby trzymali się z dala od wody.

Inżynierowie uważają, że ulewne deszcze, które spadły od połowy lutego, spowodowały przekroczenie możliwości linii kanalizacyjnych, które zostały zbudowane w 1965 roku.

Ponieważ urzędnicy miasta nie mieli alternatywy, przepompowali surowe ścieki do Kanału Ala Wai, który opróżnił kanalizację na zachód od Waikiki, aby zapobiec gromadzeniu się wycieków w hotelach i domach ludzi.

29 mln galonów ścieków w Oceanie z Południowej Florydy

We wrześniu 2016 r. około 29 milionów galonów częściowo oczyszczonych i surowych ścieków zostało uwolnionych do wód Zatoki Tampa i Boca Ciega oraz zlewni w okręgach Hillsborough, Hernando, Pinellas i Pasco na Południowej Florydzie.

Powodem była burza, która na krótko spowodowała zanik prądu w mieście, który spowodował trudności techniczne oczyszczalni, a dodatkowe deszcze tylko pogorszyły sytuację.

Jak widać, częstym powodem tego typu katastrof jest brak wyobraźni ludzi, nie umiejących przewidzieć zmian w pogodzie, czy wytrzymałości materiałów. W Warszawie, nie przewidziano najprawdopodobniej, że rurociąg, który uległ awarii, będzie musiał sprostać nie tylko rzece ścieków, ale i wody, która trafia do kanalizacji po deszczach.

Błędy w Warszawie – zapomniano o deszczach?

I podobnie było w Warszawie - jak mówił na antenie TVP Info inżynier Janusz Waś, raport o oddziaływaniu środowiska już 10 lat temu, kiedy oczyszczalnia był modernizowana, nie wziął w ogóle pod uwagę deszczu w Warszawie.

- Ustalono przepustowość wyłącznie na ścieki bytowe – powiedział.

Z relacji inżyniera wynika, że wyliczył, o ile należało by powiększyć przepustowość oczyszczalni, żeby deszcz – jak mówi – się pomieścił. – Przesłaliśmy to do pana ministra środowiska – dodał.

W odpowiedzi – jak mówi – zarzucono jego opracowaniu, że źle została oszacowana ilość ścieków, bo w obliczeniach wzięto pod uwagę zbyt duży obszar, z którego do kanalizacji spływa deszcz. 



Podsumowanie ...  Dzisiaj jest dzień 19 września i nadal prezydent i zarząd miasta Warszawy nie podał  sposobu rozwiązania problemu. Trzeba wiedzieć że most pontonowy to rozwiązanie profilaktyczne na okres około dwóch miesięcy.
Jeśli przyjdą opady i co za tym idzie rzeką będą spływać między innymi powalone obie drzew i inne śmieci , to na tym moście zrobi się taka i trzeba będzie go rozebrać.
1 możliwe rozwiązanie. Rzetelne wwykonananie obydwu kolektorów. Jaki czas wykonania ? Nie mam pojęcia , decydenci też nie . 
2  możliwe rozwiązanie . Podwieszenie instalacji pod konstrukcją mostu . 
3 możliwe rozwiązanie. Ułożenie instalacji na jezdni mostu ,wtedy zostaną wyłączone dwa pasy ruchu.
Reasumując.. prezydent i biuro bezpieczeństwa i zarządzania kryzysem okazali się nieprzygotowani na tego typu awarię. 
Co do odpowiedzialności za wady kolektorów poczekajmy na śledztwo prokuratury i nadzoru budowlanego.

Co ukrywa ratusz i co jest niewygodne dla PO i ich sojuszników? Uzupełnienie.
Po dyskusji na temat awarii kolektorów przesyłających ścieki do oczyszczalni "Czajka" Rada Warszawy przerwała na wniosek Koalicji Obywatelskiej obrady do 26 września. Przeciwni przerwie byli radni Prawa i Sprawiedliwości.

Nadzwyczajna sesja Rady m.st. Warszawy została zwołana na wniosek klubu radnych PiS. Po blisko trzygodzinnej dyskusji związanej z tzw. aferą reprywatyzacyjną radni przeszli do drugiego punktu obrad - na temat awarii układu przesyłowego ścieków.

Wniosek o przerwanie obrad po debacie na ten temat złożył przewodniczący klubu KO Jarosław Szostakowski. Wcześniej z jego inicjatywy przerwano dyskusję, która odbywała się po złożeniu informacji w tej sprawie przez wiceprezydenta stolicy Roberta Soszyńskiego.

Szostakowski wnioski motywował upolitycznieniem dyskusji. Przeciwnego zdania był m.in. wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości, radny PiS Sebastian Kaleta. Przez trzynaście dni zrzucono do Wisły objętość ścieków wielkości dwóch Koloseów, dwóch Narodowych i wy chcecie, żeby była przerwa - mówił. Większością głosów obrady przerwano do 26 września

AnonimS

opublikował opowiadanie w kategorii felieton i inne, użył 2625 słów i 16720 znaków, zaktualizował 19 wrz 2019.

9 komentarzy

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik AnonimS

    Pierwsze elementy naprawcze uszkodzonego rurociągu w poniedziałek trafiły do tunelu pod dnem Wisły .
    W tunelu pod Wisłą zamontowano już pierwsze elementy związane z naprawą kolektora doprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni „Czajka”. Stołeczne MPWiK w zeszłym tygodniu podpisało umowę na naprawę uszkodzonego układu przesyłowego, a jej wartość to 23 mln zł netto. To blisko dwukrotnie więcej niż dwa tygodnie wcześniej deklarował prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. 

    8 paź 2019

  • Użytkownik AnonimS

    Spółka komunalna Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie zapłaciła w 2012 r. ponad 39 mln zł inwestorom – w tym celebrycie – za nieruchomość, do której prawa kupili oni wcześniej za 7 mln zł – poinformował „Magazyn śledczy Anity Gargas”. W tej sprawie CBA zawiadomiło prokuraturę.

    Według Gargas na feralnej nieruchomości – działce – miał powstać Zakład Unieszkodliwiania Odpadów, który w końcu jednak nie powstał. Jak ustalili dziennikarze, „już przed nabyciem praw do nieruchomości przez MPO było wiadomo, że są poważne przeszkody prawne, by zrealizować inwestycję”.

    Za tę działkę spółka komunalna MPO miała zapłacić ponad 39 mln zł inwestorom, którzy wcześniej już kupili do niej prawa za 7 mln zł. Wśród inwestorów znajduje się celebryta. W tej sprawie CBA zawiadomiło już prokuraturę

    8 paź 2019

  • Użytkownik AnonimS

    WRESZCIE !!!      Warszawa. Jest decyzja ratusza ws. rurociągu do oczyszczalni Czajka. Nie zostanie on poprowadzony, jak wcześniej proponowano, mostem Marii Curie-Skłodowskiej. Dodatkowa zapasowa nitka rurociągu zostanie pociągnięta pod tunelem kolektora, w którym doszło do awarii.

    Informację o decyzji ratusza w sprawie tymczasowego, awaryjnego rurociągu, którym płynąć będą ścieki do oczyszczalni "Czajka" jako pierwsze przekazało Radio ZET.  
    Informację potwierdził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. - Rząd twierdził, że rurociąg tymczasowy będzie działał około 2 miesięcy. Dlatego podjęliśmy decyzję, by wybudować alternatywny rurociąg pod dnem Wisły - stwierdził Trzaskowski.

    Jak wyjaśnił Rafał Trzaskowski, dodatkowa nitka nie znajdzie się w tunelu z kolektorami, ale zostanie ułożona pod dnem Wisły poprzez tzw. przecisk. - Po to, żeby te dwa przesyły działały niezależnie - tłumaczył. Według prezydenta stolicy, cała operacja potrwa około dwóch miesięcy i "ma być rozwiązaniem tymczasowym".

    W tym samym czasie będzie prowadzona naprawa zepsutego rurociągu. Eksperci, jak wyjaśnił prezydent Warszawy, stwierdzili, że wystarczy wymienić 100-metrowy odcinek rury, by ścieki mogły nim ponownie popłynąć. - Gdyby okazało się, że pojawią się jakieś kolejne trudności, będziemy mieć w odwodzie dodatkową, alternatywną nitkę rurociągu - dodał Trzaskowski.  
    Decyzja słuszna tylko dlaczego tak długo trwało jej podjęcie??? Stracono miesiąc czasu bo wiadomo że rurociąg tymczasowy na moście pontonowym może działać około dwóch miesięcy a konkretnie do pierwszej większej fali wody spowodowanej opadami.  
    Jak mówił Nikodem Dyzma  " Umiejętność kierowania polega na umiejętności szybkiej decyzji, panie kochany!"

    1 paź 2019

  • Użytkownik AnonimS

    RAFAŁ ​TRZASKOWSKI: WYDANO 7 MLN ZŁ, ŻEBY USTALIĆ PRZYCZYNĘ AWARII

    "Do tej pory wydano 7 mln zł, żeby ustalić przyczynę awarii kolektorów, które odprowadzały ścieki do oczyszczalni 'Czajka'. Natomiast rozwiązanie, które proponujemy - według szacunków - będzie kosztowało około 12-13 mln zł" - powiedział we wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Chodzi o naprawę kolektorów i budowę dodatkowej nitki przesyłającej ścieki.

    Według Trzaskowskiego, naprawa rurociągów w tunelu oraz budowa alternatywnej nitki będzie trwała równolegle. "W toku wszystkich analiz - ponieważ zdjęliśmy cały ten beton z rurociągu właściwego - okazało się, że te uszkodzenia główne, które stały się przyczyną awarii, one powstały na odcinku stumetrowym tego rurociągu i w związku z tym ten odcinek zostanie wymieniony na stalową rurę, i będą mogły popłynąć te ścieki właśnie w tunelu, dzięki naprawie tego rurociągu" - powiedział prezydent.
    Podczas wtorkowej konferencji prezydent Warszawy przekazał, że budowa nowej nitki i remont kolektora powinny rozpocząć się w ciągu najbliższych kilku dni. "W ciągu najbliższych dni zaczną się prace nad wymianą rur w tunelu. Są już zamówione między innymi stalowe rury. Zrobimy wszystko, żeby w przeciągu dwóch miesięcy zakończyć prace przy remoncie kolektora" - tłumaczył prezydent.
    Trzaskowski dodał też, że "budowa nowej nitki pod dnem Wisły może potrwać trochę dłużej.
    Kilka scenariuszy
    Miasto rozważało kilka scenariuszy w związku z tym, że zgodnie z deklaracją alternatywny rurociąg zbudowany z inicjatywy rządu na Wiśle ma działać przez dwa miesiące.
    Trzaskowski podkreślił, że w związku z tym miasto zdecydowało się na wariant najmniej uciążliwy dla mieszkańców. "Podjąłem decyzję, że zostanie wybudowana dodatkowa nitka pod dnem Wisły" - poinformował.
    Inną rozważaną możliwością, gdyby przyjęte we wtorek rozwiązanie okazało się niemożliwe, było położenie rurociągu na Moście im. Marii Skłodowskiej-Curie.
    Jak wyjaśnił prezydent stolicy, dodatkowa nitka nie znajdzie się w tunelu z kolektorami, lecz zostanie ułożona pod dnem Wisły poprzez tzw. przecisk. "Po to, żeby te dwa przesyły działały niezależnie" - wskazał.
    Celem budowy jest także możliwość przełączenia ścieków na nitkę zapasową, jeśli okaże się, że będą potrzebne dalsze naprawy. "Ta nitka zostanie tam, ponieważ chcemy mieć pewność, że będzie dodatkowe rozwiązanie awaryjne, gdyby, nie daj Boże, w przyszłości dochodziło do jakichkolwiek problemów" - podkreślił.

    Trzaskowski ujawnia koszty
    Trzaskowski wyjawił też, jakie do tej pory koszty poniosło miasto. "Do tej pory wydane zostało 7 mln zł, żeby ustalić przyczynę awarii. Trzeba było zdjąć tony betonu i trwają prace analityczne. Natomiast to rozwiązanie, które proponujemy według szacunków będzie kosztowało około 12-13 mln zł" - dodał.

    Do awarii kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do znajdującej się na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło pod koniec sierpnia. MPWiK podjęło wtedy decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły. W reakcji premier Mateusz Morawiecki zlecił budowę alternatywnego systemu przesyłowego. 9 września rozpoczęło się tłoczenie ścieków do "Czajki" zastępczym rurociągiem.

    24 wrz 2019

  • Użytkownik kaszmir

    Niezbadane są zawiłości tego brudnego tematu. A prawda zawsze gdzieś po środku stoi. Jako zwykły zjadacz chleba staram się nie zaprzątać głowy mitami.  
    :) Pozdrawiam

    21 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @kaszmir dziękuje za komentarz

    21 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    Skoro mowa o fake newsach to podrzucam  info z którego wynika ze od grudnia 2018 roku  nie dziala spalarnia przy oczyszczalni w ktorej w temperaturze 1700 stopni powoinien być spalany szlam z osadników oczyszczalni.  W tej sprawie radny pis Frąckowiak  zglosił zapytanie. Poczekamy na odpowiedż i zobaczymy co ratursz na to.

    20 wrz 2019

  • Użytkownik wifi

    rząd , premier zaoferował pomoc...a to jakaś łaska?  A napiszesz ile ścieków leciało do Wisły za Kaczyńskich? możesz i w litrach i w galonach  :-)

    19 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @wifi ale Trzaskowski nie chciał . Dopiero nadzwyczajne posiedzenie rządu i decyzja ponad kompetencjami Trzaskowskiego.

    19 wrz 2019

  • Użytkownik Margerita

    łapka w górę ścieki to jest prawdziwa zmora przedostają się one do morza i trują ryby

    19 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @Margerita dziękuję , za komentarz i pozdrawiam.  Trzeba miec opracowane scenariusze na wypadek awarii

    19 wrz 2019

  • Użytkownik nefer

    Kluczowa wg mnie kwestia, to kto i kiedy zwrocil sie albo zaoferował pomoc wojska przy wznoszeniu mostu pontonowego. Coz, przebywalem w tym czasie za granica i wypadki w Warszawie sledzilem tyle o ile, za posrednictwem serwisom netowych, glownie WP. Z zamieszczonych tam i formacji wynika, ze to przedstwaiciele rzadu niechetni byli uzycia wojska w tej sprawie i czynili trudności. Jak widac, kazdy moze miec swoja ""prawdę". Jak bylo w rzeczywistosci, tego nie wiemy.

    19 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @nefer wiemy . Bo gdyby Trzaskowski się zgodził na propozycję Blaszczaka to wtedy premier by nie zwoływał posiedzenia rządu w czwartek . I nie podejmował tej decyzji na szczeblu centralnym.  
    Zresztą zamieściłem wpis na Twitterze Trzaskowskiego już po tej decyzji gdzie nadal mówił że wojsko jest niepotrzebna. To historia
    Ale teraz czas płynie a nadal nie ma decyzji co dalej . Naprawa czy decyzja o innej firmie rurociągu czyli podwieszanym pod mostem czy na moście to już decyzja tylko i wyłącznie władz Warszawy . I nadal jej brak.

    19 wrz 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Wybacz, ale nie przyjmuję Twoich twierdzeń jako obiektywnych (powody wyłożyłem Ci swego czasu na priv), a już na pewno nie "dowodu" w postaci formy podejmowania decyzji przez ministra Błaszcaka czy premiera Morawieckiego. Z tego, w jaki sposób ją podjęli, nie wynika nic wiecej poza zamiarem propagandowego wykorzystania całej sprawy.

    19 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @nefer nie widzisz że ratusz nie miał koncepcji zapobieżenia tej awarii? I dalej nie ma ! Żeby nie ten most i rurociąg to ścieki by nadal spływały do Wisły. Nawet za komuny były opracowane planu reagowania na takie zdarzenia . Było powołane w ramach obrony cywilnej Zgrupowanie Jednostek Ratowniczych . Najpierw skoszarowanie jeden miesiąc w Starej Miłosnej i szkolenie jak zarządzać kryzysowymi sytuacjami a potem co roku tydzień też skoszarowanie celem uaktualnienia planów . Wiem bo byłem powołany jako jeden z sześciu zastępców komendanta tego zgrupowania. I w latach 1983-1988 miałem kartę mobilizacyjną. Rozpatrywaliśmy wszystkie możliwe zagrożenia  od ataku na składy chloru do chlorowania wody pitnej , poprzez możliwe skażenia chemiczne , epidiomologiczne , ataku jądrowego itd. i w przypadku ogłoszenia stanu alarmowego w ciągu czterech godzin! Wszyscy musieli działać w ramach swoich kompetencji. A tu nic!  Trzaskowski odpowiada za dwie sprawy . Za to że jest prezydentem i a to że ma bezpośredni nadzór nad biurem bezpieczeństwa , które powinno mieć przygotowany scenariusz na taką awarię. I za to że nie podjął decyzji o budowie mostu pontonowego przez wojsko. Dopiero rząd podjął decyzję za niego. I dalej nie ma pomysłu co zrobić ! Nie wiedzą czy rurociągi pod Wisłą nadają się do remontu czy trzeba rozebrać i budować od nowa. Bo sam tunel jest na szczęście szczelny. Co mogli zrobić od razu ? Ozonowanie bo jak zapadła decyzję ratusza to wystarczyło pół dnia na sprowadzenie maszyn do natleniania . I założenia sit do mechanicznego oczyszczania ścieków! . Bo takie sita są ale przy zrzucie do oczyszczalni.  I to też zamontowano ale z opóźnieniem! I co dalej ? Nie ma decyzji . A ten most pontonowy to prowizorka, wytrzyma góra dwa miesiące o ile nie będzie dużych opadów poniżej Warszawy . Bo inaczej z dużą wodą przyjdą zanieczyszczenia typu powalone drzewa i cała konstrukcja zacznie działać jak tama i albo ją wojsko rozbierze albo spłynie i uszkodzi stacjonarne mosty.  
    Czekam na decyzję co DALEJ . Robią naprawę kolektorów pod Wisłą , podwieszaną rurociąg pod mostem północnym czy kładą rurociąg na tymże moście ( wyłączenie dwóch pasów ruchu).  I to nie ma nic wspólnego z polityką co tu napisałem.

    19 wrz 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS W swoich tekstach mieszasz różne sprawy, byle tylko wykazać nieudolność władz Warszawy (PO-wskich) oraz  doskonała pracę rządu (PiS-owskiego). Dostrzegam, że zarzucanie róznych win PO oraz gloryfikowanie PiS to główny cel Twoich wypowiedzi w tej sprawie, podobnie jak i we wszystkich innych felietonach "politycznych", które zamieszczasz od kilku miesięcy. W oczy rzuca sie już sam dobór tematów, wszystkie mają być kłopotliwe dla opozycji. O aferach PiS milczysz jak zaklęty (loty marszałka Kuchcińskiego, hejterzy ministra Ziobry itp., by wspomnieć te niedawne, co ciekawe, na priv wyraziłes zdanie w tej ostatniej sprawie z którym w dużej części się zgadzam, ale to na priv tylko napisałeś, bo ogólnie temat dla PiS bardzo kłopotliwy i lepiej go wyciszyć). Awaria w Warszawie przeciwnie. Mozna uderzyc w PO, więc eksploatujesz ile wlezie, sekundując mediom rządowym. Twoje prawo, dobierać w ten sposób tematy. Ale moim z kolei prawem jest uznać Twoje wypowiedzi za stronnicze i mało rzeczowe. Odnośnie omawianej kwestii. Awarie techniczne zdarzają sie od tysiącleci i będa się zdarzały zawsze, pod każda władzą. Robienie z tego afery to zawsze gratka dla przeciwników politycznych, to jasne. Kluczowa kwestia w tym przypadku to sposób reakcji oraz zgrzyty na linii władze miasta - rząd. Kto jest za nie odpowiedzialny? To znaczy, kto i w jakich okolicznościach wystąpił z pomysłem budowy mostu, kto go ewentualnie torpedował czy opóźniał. Środkami do budowy mostu pontonowego dysponuje w Polsce wyłącznie wojsko. Wojsko podlega władzom państwowym i tylko one mogą wydać odpowiednie rozkazy. Władze Warszawy mogły co najwyżej taki pomysł zaproponować i zwrócic sie w tej sprawie do rządu. Albo też rząd mógł z oferta wystąpić sam. I tu zasadnicze pytanie, kto pomysł wysunął i czy druga strona przyjeła go ochoczo, czy też rzucała kłody pod nogi. Na te pytania nie odpowiadasz, zajmując się wszystkim innym dookoła. Wątpię zresztą, abyś posiadał wiedzę pozwalającą rozstrzygnąć tę kwestię, bo zasadnicze "przepychanki" toczyły sie zapewne w kuluarach. Tylko akty propagandowe ogłaszano przy blasku reflektorów, czyli np. końcowa decyzję Morawieckiego czy rozkaz Błaszczyka. Forma ich wydania to propaganda pod publiczkę, a więc żaden dowód w sprawie. Tak czy inaczej, tylko rząd mógł wojsko ruszyć, pytanie czy zrobił to ochoczo i zaoferował pomoc, czy cieszył się skrycie z problemu i zamierzał skompromitować władze miasta. Oto kwestia. Z tego, co czytałem na portalach netowych, to władze rządowe z pomocą nie spieszyły się i po cichu cieszyły z problemu opozycyjnych władz miasta. Oczywiście, to może byc również spojrzenie spaczone, bo dziennikarze WP też mogą prawdziwej wiedzy nie posiadać, albo piszą stronniczo. W każdym razie nie ulega watpliwości, że całą tę sprawę rząd i PiS chca wykorzystac propagandowo. A i Ty, w swoim zakresie, również. A moim zdaniem najważniejsza była jak najszybsza likwidacja awarii. Stad moje podejrzenia, że jednak portal WP był bliższy prawdy. Twoje doświadczenia w służbach ratowniczych z lat osiemdziesiątych (których w żaden sposób nie neguję) nijak mają sie tutaj do dyskutowanego problemu. Wtedy tak czy inaczej, wszystkie służby kryzysowe podlegały rządowi, a niezależne władze samorządowe po prostu nie istniały. Czyli była to zupełnie inna sytuacja polityczna, w której przepychanki nja linii rząd -samorząd nie miały miejsca.

    20 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @nefer "bo to jest uklad warszawski ". Pamietasz Jaroslawa Józwiaka ? wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe, gospodarkę nieruchomościami i reprywatyzację, kulturę i sztukę, obsługę prawną Urzędu m.st. Warszawy, sport i rekreację, promocję, a także komunikację z mieszkańcami i partycypację społeczną[2].

    Miał opinię aktywnego i niezwykle wpływowego polityka w stołecznym samorządzie[6], sprawnego PR-owca i kadrowego Platformy Obywatelskiej, autora strategii przejmowania postulatów działaczy organizacji pozarządowych przez administrację ratusza i zatrudniania aktywistów miejskich. Był jednym z najbliższych współpracowników Hanny Gronkiewicz-Waltz, z którą zna się od czasów jej pracy na funkcji prezesa Narodowego Banku Polskiego[7].

    Jest członkiem i wiceprzewodniczącym Krajowego Sądu Koleżeńskiego PO, od 2013 jest wiceprzewodniczącym Zarządu Powiatu PO w Legionowie a od 2016 przewodniczący koła PO Warszawa Bemowo i członkiem zarządu warszawskich struktur PO[1].

    W 2010 kandydował bez powodzenia w wyborach do sejmiku województwa mazowieckiego. W związku z aferą reprywatyzacyjną w Warszawie 8 września 2016 został odwołany z funkcji wiceprezydenta (bezpośrednio nadzorował Biuro Gospodarki Nieruchomościami – komórkę urzędu odpowiadającą za reprywatyzację)[8].

    Członek rad nadzorczych miejskich spółek: w przeszłości – rady nadzorczej Miejskich Zakładów Autobusowych[9], obecnie przewodniczący rady nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji[10]. Jest też członkiem Rady Muzeum Warszawy, Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Muzeum Sztuki Nowoczesnej[11]. Związany także z kancelarią Prof. Marek Wierzbowski i Partnerzy[12].  JEST PRZEWODNICZACYM RADY NADZORCZEJ MPWiK .  Tego MPWiK ktore nadzoruje min Czajkę

    20 wrz 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS  I co to ma do sprawy o ktorej dyslutujemy, tzn do tego, kto komu pomoc oferowal (albo sie o nia zwacal), a kto tej pomocy odmawial albo nie chcial przjac? No nijak.

    20 wrz 2019

  • Użytkownik AnonimS

    @nefer to ze ci ludzie z nomenklatury ukladu warszawskiego krążą  po stanowiskach jak za komuny. Liczylem ze Trzaskowski zrobi porzadek ( po cichu ale zrobi) . Zaczynaja wychodzić takie sprawy jak to ze dpalarnia osadow z Czajki jedt nieczynna. A od uruchomienia ( warunkowego ) polowe czasu to awarie. I teraz oytanie czy Trzaskowski wiedziale ze to nie dziala? Jesli wiedział to.poeiniem zgłosić  do nadzoru budowlanego i do ptokuratora ze inwestycja jest felerna a firmy wzięly pieniadze i nie usunęly usterek. Jesli nie wiedział to znaczy ze klika urzednikow robi go w konia

    20 wrz 2019

  • Użytkownik nefer

    @AnonimS Rozmawiamy o relacji rzad samorzad w sprawie awarii, a Ty mi tu z zyciorysami wyjezdzasz. No zupełnie jak za komuny, jeszcze tylko dziadka z Wehrmachtu brakuje. Nie trzymasz sie tematu.

    20 wrz 2019