Erotyczne - str 331

  • Kobieta w potrzebie 6.

    Wszędzie było pełno krwi. Na koszuli, spodniach, twarzy. Michał był cały we krwi Alicji. Ona leżała na noszach ze strzał wbitą w pierś. Ratownicy mówili, że nie ...

  • U mechanika 1

    - Panie mechaniku, czy naprawił pan już samochód? Ojej! Jak pan może zaglądać porządnej kobiecie pod sukienkę?! - Co to ma znaczyć, że chce pan sprawdzić podwozie??? ...

  • Moje życie erotyczne 4

    I znów nowy rok szkolny. 8 klasa, dziewczyny na osiedlu coraz bardziej powabne i dojrzewające. Jesienią chodziłem z Bożenką z równoległej klasy. Ale do niczego ...

  • Poznawanie siebie - sąsiadka cz.1

    - O taaak, o taaaak, ooo.... - Klaudia właśnie odpływała. 36-letnia drobna brunetka, o seksownej figurze wypracowanej regularnymi wizytami na siłowni właśnie drażniła ...

  • Monika polonistka 5

    Po takim aktywnym treningu na dyskotece Monika zaproponowała Bartkowi kolację w sobie tylko właściwy sposób. – Bartek idziemy do nas, zjemy jakąś kolację, kanapki już ...

  • Studentka z blizną: Epizod IV - Rezolucja

    Są w życiu takie chwile, które mogłyby trwać w nieskończoność. Ta była bez wątpienia jedną z nich. Rabacki leżał na plecach i patrzył na piersi Julii Breicht, które ...

  • Z sennika Marty. Być uległą cz. 3

    Gdy wyszłam z klasy i paradowałam sobie po korytarzu na przerwie, zwrócił na mnie uwagę pan woźny. Mrugał na mnie tak, jakby przywoływał mnie do swojego kantorku ...

  • Listy do ... - cz. 2

    Obserwuję jak boisz się drgnąć. Każdy ruch przesuwa tkwiące w Tobie przedmioty. Rozkosz była zbyt silna, więc teraz sprawiają wręcz ból. Potrzebujesz czasu by się z ...

  • Czas na miłość. Teraz! cz 0

    To jest wstęp do opowiadania. Nie umieściłam go na początku, a jest ważny! Kraków - Tato, nie musisz mnie zabierać na obiad. Na zjeździe na pewno macie "full wypas” ...

  • Polityka - cz. 26 - mafijne interesy

    Zastanawiałam się, skąd to torpedowanie mojego kandydowania…. Czyżby lokalna mafia miała jakiś interes w polityce? Co tu robić?! – Don Mateo… Aaaaaa… - nie ...

  • Pomoc sąsiedzka (miniaturka) cz. 8

    Nie przestając jęczeć, dokonywałam istnych ekwilibrystyk. Zadarłam do góry nogi, by całą sobą nabić się na jego dumnie sterczący maszt. - Och… panie sąsiedzie ...