Pani Dwóch Krajów cz. 47
LXXIX Mistrz Apres osobiście towarzyszył Neferowi w drodze na Plac Śmierci, przywołując wspomnienie tamtego pierwszego, pamiętnego dnia kapłana w Pałacu. Zaprowadził go ...
LXXIX Mistrz Apres osobiście towarzyszył Neferowi w drodze na Plac Śmierci, przywołując wspomnienie tamtego pierwszego, pamiętnego dnia kapłana w Pałacu. Zaprowadził go ...
Paulina gdy otworzyła oczy nie wiedziała, czy to co zaszło między nią a jej młodszym sąsiadem było snem, czy prawdą. Jej nagie ciało sugerowało jej że to był fakt ...
Jak przez mgłę, dociera do mnie szum prysznica. Otwieram powoli oczy i przeciągam się. O nie! Ale jestem obolała! Szum dobiega z łazienki. Adam bierze prysznic, ja też ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Chłopiec na oko 15-letni klęczał w piwnicy i płakał.Odkąd tylko pamiętał traktowano go jak śmiecia.Siedział tu już trzeci dzień bez normalnego jedzenia i picia.Bo jak ...
Gdy znalazłam się w ponurym, mrocznym korytarzu, za plecami usłyszałam komentarze chłopców siedzących na ławeczce. Mówili teatralnie ściszonym głosem, specjalnie ...
Szybko skierowałam się w stronę młodej pary, bardzo chciałam już wyjść, ale nie wypadało się nie pożegnać. - Alicja, kochanie my już pójdziemy – powiedziałam – ...
Stałem przed wielkim lustrem, z pięknym zdobieniami w motywie roślinnym. Przy jego nodze znajdowała się winorośl, która pięła się do góry. Wpatrywałem się w swoje ...
Tygodnie mijały w zastraszającym tempie. Myślałam, że z czasem łatwiej będzie mi podjąć decyzję odnośnie mojego związku. Zdawałam sobie sprawę z tego, że ...
Wszędzie było pełno krwi. Na koszuli, spodniach, twarzy. Michał był cały we krwi Alicji. Ona leżała na noszach ze strzał wbitą w pierś. Ratownicy mówili, że nie ...
Tego wieczora na pierwszym piętrze prawie się wyludniło. Prawie — bo oprócz jego pokoju zajęta była tylko dwójka po prawej stronie. Portugalska parka od kilku dni ...
25 Dotarcie na wyższy teren zajęło im mniej, niż się spodziewali. Cieszyli się niezmiernie, że spędzą noc na suchym lądzie. Wędrowcy porozbijali namioty, a Andreas ...
Długo się przygotowywałam do kolejnego spotkania z Henrykiem. Chciałam pomóc Zosi i jemu. W pracę z jego żoną włożyłam już sporo czasu. Poza tym urzekło mnie trochę ...
VII. Lot Poranek był okropny. Deszcz...wiatr...chmury... Pogoda wręcz depresyjna, taka jaką spotyka się w jesień, ale dopiero sierpień jest. Nieważne. Wstałem, zjadłem ...