Erotyczne - str 322

  • Jak w piekle

    Słońce wznosiło się ku górze, zwiastując upalny poranek, gdy Tomek Kozioł zabezpieczał rower kłódką na szyfr. Ukradkiem przyglądał się wychodzącym do pracy ...

  • Włamanie cz. 2

    Nie miałam wyjścia… musiałam być uległa… Kiedy jeden z włamywaczy rozpiął spodnie i wyjął nabrzmiałego członka, kucnęłam i wzięłam do buzi… Po cichu miałam ...

  • Wymarzone wakacje we dwoje dz. 2

    Dzień 2 Tkwię w półśnie po cudownej, upojnej nocy. Czuję w powietrzu zapach świeżo parzonej kawy. Słyszę jak wchodzisz do pokoju. Ale nie otwieram jeszcze oczu, udaję ...

  • Sponsor 19

    Nie zdążyłam się obejrzeć, kiedy dostrzegłam, jak Wojtek wyskakuje zza moich pleców i rzuca się na Konrada. Zaskoczył go. Jestem pewna, że inaczej nie byłby w stanie go ...

  • Koncert

    Stałem przed wielkim lustrem, z pięknym zdobieniami w motywie roślinnym. Przy jego nodze znajdowała się winorośl, która pięła się do góry. Wpatrywałem się w swoje ...

  • Alan S. - cz. VII

    Samira oczekiwała, że to Alan jako pierwszy zabierze głos i podejmie temat związany z latami ich dzieciństwa spędzonymi w Polsce. Ale nie doczekała się. Słysząc jego ...

  • Historia lasu Lingstoon cz. 8

    25 Dotarcie na wyższy teren zajęło im mniej, niż się spodziewali. Cieszyli się niezmiernie, że spędzą noc na suchym lądzie. Wędrowcy porozbijali namioty, a Andreas ...

  • Czas na miłość. Teraz! cz 20

    Jak przez mgłę, dociera do mnie szum prysznica. Otwieram powoli oczy i przeciągam się. O nie! Ale jestem obolała! Szum dobiega z łazienki. Adam bierze prysznic, ja też ...

  • Dziecko Księżyca cz.1

    Chłopiec na oko 15-letni klęczał w piwnicy i płakał.Odkąd tylko pamiętał traktowano go jak śmiecia.Siedział tu już trzeci dzień bez normalnego jedzenia i picia.Bo jak ...

  • Katecheta

    Andrew Boock Katecheta Rafał wsłuchiwał się w ciszę panującą między szkolnymi ławkami, w których zasiadali uczniowie ósmej klasy, pochyleni nad kartkami. Pieczołowicie ...

  • Sebastian #7

    VII. Lot Poranek był okropny. Deszcz...wiatr...chmury... Pogoda wręcz depresyjna, taka jaką spotyka się w jesień, ale dopiero sierpień jest. Nieważne. Wstałem, zjadłem ...

  • Swaty. 20

    – Och, panie Zenonie, proszę nie wykorzystywać swojej siły. Wiem, że mężczyźni tylko o tym myślą, żeby włożyć dziewczynie rękę pod spódnicę. – podjudzała ...