Remont cz 15
Chyba dlatego potem tak się nad nimi pastwili... Po moim powrocie ze szkoły i stanik i majteczki całe się lepiły... Jakby miseczki stanika służyły jako pojemniczki do ...
Chyba dlatego potem tak się nad nimi pastwili... Po moim powrocie ze szkoły i stanik i majteczki całe się lepiły... Jakby miseczki stanika służyły jako pojemniczki do ...
To było 6 lat temu, miałam wtedy 17 lat i za parę miesięcy miałam mieć wymarzoną osiemnastkę. Pełnoletność, tyle czekania na tą upragnioną a zarazem nieszczęsną ...
Był rok 1924. Piaty dzień w tej cholernym kopalni i dalej nic. Oszaleć można! Zaczynałem wątpić czy kiedykolwiek dokopiemy się do złóż. Do ściany podszedłem sam. Moi ...
Leżałam na brzuchu z rękoma skutymi na plecach. Moja głowa zwisała z łóżka. Widziałam stopy Eli, która siedziała związana w fotelu. Nie odzywali się do siebie ani do ...
Siedzę na parapecie mojego okna i patrzę na niebo pełne ciemnych chmur. Obserwuję każdy ruch kropel na szybie, na ich wędrówkę, jak przecierają ścieżki dla innych. Nie ...
Skoncentrowałem się tylko na kamerze, chciał, aby wszystkie ujęcia były naprawdę dobre i wyraźne. Nie robiłem gwałtownych ruchów. Kamerę przesuwałem powoli, aby zoom ...
Leżała na plecach. Wszedł w nią mimo jej protestów. Była zmęczona i śpiąca. Uderzyła go ręką kilka razy w plecy, wyrażając swój sprzeciw. W tym momencie zaczęła ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Bardzo chciałabym pociągnąć wątek, w którym szukam mężczyzny (lub ewentualnie mężczyzn), który zechciałby mi "zmajstrować dzidziusia"... By oczywiście ...
Alan, zanurzając swoją twarz w kroczu Samiry, poczuł jej odurzający zapach i smak, który różnił się nieco od zapachu i smaku cipki Asi, co nie oznaczało, że był mniej ...
Marta miała wrażenie, że o jej spotkaniu z Zenonem wieś dowiedziała się lotem błyskawicy. Dodajmy, konserwatywna wieś. Czuła na sobie jakby baczny wzro sąsiadek i ...
Marcin nie pokazał się przez dwa dni. Dzwoniła, ale nie odbierał, na uczelni też nie mogła go zastać. Wiedziała, że jej unika, nie była tylko świadoma co dalej. Czy ...
Patrząc na Karolinę witającą się z Wiktorem ponownie ogarnęły mnie te wszystkie możliwe wątpliwości. Wiktor z właściwą sobie serdecznością objął ją i pocałował ...
LXXXVI Opuszczając wczesnym rankiem apartamenty Amaktaris zabrał ze sobą kilka zwojów. Miał nadzieję, że Najjaśniejsza nie weźmie mu tego za złe, a przypuszczał, że w ...