Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. dwudziesta siódma
Słysząc jej słowa, nie miałem zamiaru sprzeciwiać się jej prośbie. Z jej oczu wyczytałem, że nie udaje i nie prowadzi ze mną żadnej gry. - To może zmienimy ...
Słysząc jej słowa, nie miałem zamiaru sprzeciwiać się jej prośbie. Z jej oczu wyczytałem, że nie udaje i nie prowadzi ze mną żadnej gry. - To może zmienimy ...
Dziewczyny widząc nas w mesie, jak w milczeniu popijamy piwo, przysiadły się i zainteresowały tym, dlaczego milczymy. - Co się stało, że panuje tu taka prawie grobowa ...
Jej potężny, orgazmiczny krzyk, doskonale słyszalny nawet pośród nocnego zgiełku, szalenie go podniecił. Tak bardzo, że wystarczyło zaledwie króciutkie rżnięcie ją w ...
Prolog Pierwszy raz los naprawdę mnie zaskoczył. Fakt, przez ostatnich siedemnaście lat często bawiliśmy się w podchody, kpiny i pogróżki, jednak tym razem uderzył z ...
Kiedyś zbliżenie z drugą kobietą było dla mnie świętością. Intymną grą gestów, słów, westchnień i pożądliwych spojrzeń. Takimi które zwiastują huragan. Takimi ...
... Seks oralny (podobnie do pieszczot genitaliów) może być bdb elementem gry wstępnej lub pełnym aktem seksualnym. W naszym przypadku gra wstępna była tantryczna. Oral ...
V. Wypad nad rzekę. Wszedłem do domu. Zdjąłem buty i rozglądnąłem się po oświetlonym pomieszczeniu. Przecież zamykałem drzwi wejściowe, a rano światło było ...
-A może tego nie chcesz...? -spytałem z zaciekawieniem patrząc się w jej piękne oczy. Była wystraszona i łzy leciały strumieniem po jej policzkach. Nie spojrzała już ...
Zgodnie z życzeniem Adama, skupiam się na nauce, aż do czwartkowego popołudnia, kiedy po kolokwium idziemy razem do akademika. Na portierni czeka na mnie kartka, że mam ...
Hotelowy pokój tonął w półmroku. Dwa splątane, lśniące od potu ciała odcinały się wyraźnie od pomiętej pościeli. Potężne męskie ramiona wsparte na łokciach ...
Do pracy nieodmiennie przychodziłam w eleganckich szpilkach, spódniczkach, ale przede wszystkim - pończochach. Podniecała mnie myśl, że mam je na sobie, a szef o tym nie ...
– Patrz, czy przez majtki nie przebija jej psitka?! – Usłyszałam głos Bandziorka, chrapliwy i pełen podniecenia, a ta bezpośredniość sprawiła, że moje serce zaczęło ...
Laura wpadła do pokoju, który zajmowała w domu Igora i padła na łóżko. Waliła zdrową ręką w materac wściekła na swoją naiwność. -Na co ja liczyłam? Na ...
Znali się. Od podstawówki. W sumie nigdy nic ich nie łączyło. Ona - śliczna, mądra, zwariowana - należała do zamkniętej elity osób. On - nieśmiały, uchodził za ...