Studniówka. Marta i Eryk 4

"Ciekawe, czy mężczyźni lubią, gdy poczują, że mam pończochy na sobie?"
Gdy chłopak zamiast śliskiego materiału rajstop poczuł koronkę tylko delikatnie zagryzł wargę, to nie były rajstopy a pończochy.. jego fantazje wręcz szaleją w jego głowie
-To jak.. przechodzimy dalej - mruczy pod nosem
"No i jak tu się zachować? Przecież nie dam, ot tak, gówniarzowi dupy! W łazience! A z drugiej strony... przecież ja właśnie tego chcę... Dać mu!"
Drżała. Nic nie mówiła. Dłońmi, starała się go powstrzymywać, ale jakby tylko, pro forma.
Delikatnie wsuwa swoje dłonie pod koronkę pończoch poprawiając je na udach nauczycielki po czym przesuwa dłonią po mankietach pończoch przy jej kroczu skręcam w bok przejeżdżając na koronkowy materiał jej stringów
- Ach... ach... co robisz???
Martę przechodzą dreszcze.
"Jaki odważny i szybki jest ten gówniarz! Dopiero co ze mną tańczył, a już pcha łapy na moje majtki!"
-Spokojnie.. nikt się nie dowie - mruczy pod nosem i powolnymi ruchami zaczyna masować cipkę nauczycielki przez materiał majtek
- Aaaa... aaaaa... Eryku... przestań... proszę... - szepcze Marta.