Erotyczne - str 169

  • Żniwa 4.

    Ma racje ten, kto pierwszy powiedział, że po seksie śpi się dużo lepiej. Doświadczyłem tego po cudownych chwilach spędzonych z Sabiną w moim pokoju. Najpierw długo nie ...

  • W pułapce rozkoszy 2 - Dawna przyjaźń

    3 dni później wróciłem do szkoły z niesamowitym zapałem. Chyba jeszcze nigdy nie cieszyłem się na wieść, że spędzę najbliższe 7 godzin na użeraniu się z ...

  • Arystokrata rozdz.4

    Robert spojrzał na elektroniczny zegar na ścianie. Było dobrze po północy, a on ciągle siedział w biurze w suterenie. Nieprzeniknione podziemia stały się jego domem; ...

  • Mogło być i tak - cz. XLVII

    Poleżeli jeszcze przez chwilę razem, jakby chcąc przypieczętować więzi, które ich ponownie połączyły. Adam leżał pomiędzy nimi i ponownie pieszczotliwymi gestami ...

  • Poziomkowa przygoda z kuzynem.. (cz. 7)

    Zakopane, przez jednych nazywane zimową stolicą Polski. Miasto czy też miasteczko które do zaoferowania ma pełno atrakcji zimowych i nie tylko. Dla mnie Zakopane zawsze ...

  • Awaria windy

    Jest późne piątkowe popołudnie. W firmie oprócz nas nie ma już nikogo. Nie rozmawiamy ze sobą prawie wogóle, ponieważ oboje jesteśmy zajęci pracą. Około 19 ...

  • Ten trzeci

    Jak zawsze, tydzień ciągnął się nieprzyzwoicie długo, kiedy wiedziałam, że u Jego schyłku nadejdzie magia Jego dotyku, głosu, zapachu... Magia nieporównywalna z niczym ...

  • Profesor i studentka - moja fantazja cz. 6

    Wyobrażam sobie, jak profesor rozzuchwala się na dobre… Zdziera ze mnie ubrania… i ma mnie zupełnie nagą… Postanawia posiąść mnie na swoim własnym biurku… Popycha ...

  • Korepetytorka 27

    Siedziałam przerażona w samochodzie na siedzeniu pasażera. Obok mnie siedziała Sylwia Baranowska i patrzyła nieobecnym wzrokiem w dal. Była załamana tym, co ode mnie ...

  • Usługi cz. II

    Andrew Boock Usługi 3 Ania siedziała na wygodnej sofie u przyjaciółki, która podała jej kieliszek czerwonego wina. Zaprosiła ją z wyraźnym podekscytowaniem w głosie ...

  • Wojsko cz. 2

    żołnierze nie odważą się zabrać za mnie przed swoim szefem... Wąsaty major prowadzi mnie do swego gabinetu. Najpierw jest dystyngowany, całuje po rączkach, częstuje ...

  • Korepetytorka i podręcznik cz.2

    Witam i zapraszam do drugiej części opowiadania .....to koniec.Teraz ja chciałem jej się odwdzięczyć za tego wspaniałego loda.Poszliśmy więc do jej ...

  • Zaspokojona ciekawość

    Od pierwszego uścisku dłoni na przywitanie czuli, że to nie będzie ich ostatni dotyk. Niewinne spojrzenia, otarcia i uśmiechy sprawiały, że każdego dnia pragnęli jeszcze ...