Za mało - Rozdział 4
Natalia Siedzimy na łóżku, ale nie patrzymy na siebie. Nasuwam rękawy swetra na drżące dłonie, bo z jakiegoś powodu boję się tej rozmowy. Niepokój ściska mój ...
Natalia Siedzimy na łóżku, ale nie patrzymy na siebie. Nasuwam rękawy swetra na drżące dłonie, bo z jakiegoś powodu boję się tej rozmowy. Niepokój ściska mój ...
Ostrzegam, że jest tutaj fragment +18. ___________________________ Szymon Wpatruję się w brata, nie mogąc zrozumieć, dlaczego w ogóle pomyślał, że jego wizyta w moim ...
Nurtowały mnie ciekawskie spojrzenia, wyolbrzymione przez lata przewrażliwienie, grało teraz pierwsze skrzypce. Zaczęło się dość oficjalnie, wiązanka życzeń najpierw od ...
Kilka lat opiekowałem się starszymi ludźmi, pracuję z nimi już jakieś siedem czy osiem lat. Praca z nimi zawszę wydawała mi się bardzo ciekawym zajęciem, mimo tego że ...
15 Styczeń Długo myślałem jak rozwiązać tą dziwną sytuację. W końcu doszedłem do wniosku, że zrobimy test na pokrewieństwo. Coś za bardzo śmierdziała mi ta cała ...
Blada cera, włosy jak śnieg srebrzący się w blasku słońca, usta jasne, miękkie. Monochromatyczna, melancholijna twarz… Póki nie otworzę oczu. Piękne, duże, otoczone ...
Cześć. Tak serio to nie wiem od czego zacząć. Pozwól, że pomyślę. Nazywam się Via i to powinno Ci na razie wystarczyć. Mam osiemnaście lat i od dwóch jestem w tym ...
NIEDZIELA To chyba jakieś przekleństwo. Inaczej nie umie tego wyjaśnić. Jak to możliwe, że tam gdzie ja pojawia się także on? Dochodzi do tego, że coraz częściej boję ...
Przez gęste chmury na chwilę przebiło się słońce, rzucając zimne promienie w stronę budynku szpitala. W każdej chwili odganiałam czarne myśli, chociaż doskonale ...
Pustka ogarnęła mój umysł, wydawało mi się, że nie istnieję. Żadnych odczuć, strachu, kompletnie nic niepokojącego, cisza. Wtem powoli zaczęłam wracać do ...
Jestem niewidomy, wolałbym urodzić się taki jaki jestem teraz. Kiedyś widziałem i pamiętam jak to wszystko wygląda. Czy na pewno pamiętam? Pozostały mi w pamięci obrazy ...
Leżałem tak całą noc, nie ruszając się, aby przypadkiem Moniki nie obudzić, ale wstawał już cholerny dzień. Niech to szlak trafi, pomyślałem sobie. No trudno, bo ...
Sara obudziła się w nocy. Pierwszą usłyszaną rzeczą był ciężki oddech śpiącej na sąsiednim łóżku koleżanki i śmiechy chłopaków z pobliskiego osiedla, pijących ...
Nie przejechał nawet dwustu metrów, kiedy piknął sms. Zatrzymał się i odczytał: "Bądź o 16:00 i wejdź od zaplecza, możliwe oko”. Natychmiast domyślił się, że ...
Jeszcze tych ferii, udało mi się pojechać do mojej dziewczyny. I jak tylko przekroczyłem próg posesji, to natychmiast otworzyły się drzwi od domu i wybiegła z nich Agata ...