Dramaty - str 54

  • Oblicze łez - Część 36

    Przez gęste chmury na chwilę przebiło się słońce, rzucając zimne promienie w stronę budynku szpitala. W każdej chwili odganiałam czarne myśli, chociaż doskonale ...

  • Zatracenie

    Sara obudziła się w nocy. Pierwszą usłyszaną rzeczą był ciężki oddech śpiącej na sąsiednim łóżku koleżanki i śmiechy chłopaków z pobliskiego osiedla, pijących ...

  • głód umiera pierwszy

    gdybyś zerwał ze mnie smutek z wiatrem zaniósł na liliowe polany gdzie wrzosy martwe z rosy krwi zakwitają w ciemnościach budzą demony zamierzchłych czasów zimno mamo ...

  • Nie ma białych ludzi cz.1

    Zapadał już zmrok kiedy z obszernej bramy teatru imienia Juliusza Słowackiego zaczęli wysypywać się ludzie. Plac Św. Ducha przepełnił gwar złożony z kroków i rozmów ...

  • List...

    Kroczyłem w niewiadomą. Było już po północy, a noc była ciemna. Wokół mnie ciemność rozjaśniały jedynie światła miasta, domów, bloków, latarni. Szedłem ciemną ...

  • Niepokorna cz. 43

    Co się stało w szkole? – zapytał pan Andrzej, zasypując proszki do szklanek. – To znaczy? – Co to za pożary? – mężczyzna się uśmiechnął. – Pewnie, znowu na ...

  • Oblicze łez - Część 31

    Światełka na choince migotały łagodnie, a odblaski z ozdób padały na ścianę refleksami. Rozmawialiśmy, śmialiśmy się, jedzenie smakowało lepiej, chciałam wykrzyczeć ...

  • To nie ja

    Jestem uwięziona w czarnej klatce, jak diabeł w ciele grzesznika. Dookoła mnie jest kilkanaście luster, ale w żadnym z nich nie widzę swojego odbicia. I jak tu powiedzieć ...

  • Kobiety - Zosia

    Poszłam na imprezę, chociaż nie miałam ochoty. Obawiałam się spojrzeń i zawoalowanych pytań ze strony moich znajomych, moich przyjaciół ze szkolnych lat. Czy będą tacy ...

  • Niepokorna cz. 71

    Biegła najszybciej jak umiała, chciała znaleźć się jak najdalej od szkoły, od swojej klasy. Była na siebie wściekła, nie mogła darować, że nie zaufała intuicji i nie ...

  • Za mało - Rozdział 4

    Natalia Siedzimy na łóżku, ale nie patrzymy na siebie. Nasuwam rękawy swetra na drżące dłonie, bo z jakiegoś powodu boję się tej rozmowy. Niepokój ściska mój ...

  • Za bardzo - Rozdział 13

    Przygotowuję serniki dla Kuby. Kuchnia jest zbyt mała dla mnie i Szymona, bo chociaż siedzi przy stole i milczy, to wolałabym, żeby robił to w swoim pokoju. Nie wiem, czy po ...

  • Szare istnienie - zmiany #25

    – Która godzina? – zapytała Laura. – Po jedenastej. – Zatrzymaj się. – Co? – burknęła Emma; nadal zachowywała się dziwnie. – Pstro. Dupa mi już zdrętwiała ...