Ta odrzucona i pokochana cz.1

Ta odrzucona i pokochana cz.1Julka 17 lat.
-O nie! Znowu ten cholerny budzik dzwoni!
Znowu do szkoły, jaka ta moja codzienność jest monotonna!  
Najchętniej pospałabym do 12-tej.
Ale cóż, życie to nie bajka.
Chciałabym zasnąć i się już nie obudzić.
Ale nie! Co ja gadam?!! Przecież nie będę rozpaczała po jakimś dupku!
Nawet nie mam przyjaciółki żeby się jej wyżalić, wypłakać w ramię, bo moja BFF zraniła mnie bardziej niż ten debil Hubert, z którym byłam prawie 3 lata.
Zmarnowane 3 lata!
Z Kariną przyjaźniłyśmy się od podstawówki, tyle lat, a ona teraz ma mnie w dupie.
Hubert z Kariną!!?
Jak się dowiedziałam to myślałam, że im oczy wydrapie!
Cztery miesiące mnie okłamywali a ja nic nie zajarzyłam.
Ale trzeba żyć dalej, gdybym miała się tym wszystkim zamartwiać, to by mnie dawno na tym świecie nie było.
Mam ich wszystkich gdzieś!
Pora wstawać, 06:10.
Wstałam, wzięłam prysznic, umyłam zęby.
Ubrałam się w czarne rurki, koszulę w kratę, a pod nią niebieską bokserkę i ukochane trampki z flagą USA.
Włosy ułożyłam w luźny koczek, lekki make-up i śniadanie.
Skończyłam jeść, 06:50, trochę jednak za wcześnie wstałam, ale do szkoły pójdę spacerkiem, przecież nie będę się tłukła autobusem przy tak pięknej pogodzie.
Wyszłam z bloku, patrzę a stoi, nie kto inny, jak we własnej osobie, Karina!
Nie mam zamiaru z nią rozmawiać.
Co to to nie! Za bardzo boli, żeby wybaczyć.
Łzy same napłynęły mi do oczu, zaczęłam biec.
- Julka zaczekaj! - krzyknęła.
Dogoniła mnie!
- Nie odzywaj się do mnie, nie pisz, nie dzwoń, zapomnij o mnie, nie chcę cię znać.
Zraniłaś mnie bardziej niż ten dupek - wykrzyczałam jej prosto w oczy.
- Nie chciałam, samo wyszło. Na imprezie się upiłam, on nie wiedział co robi, i mnie pocałował... - zaczęła się tłumaczyć, ale nie chciałam jej słuchać.
- Przestań! Jak mogłaś to ukrywać przez tyle miesięcy. Mogłaś powiedzieć, próbowałabym zrozumieć, a nie, wolałaś to ukryć i mnie tak olać!
Nienawidzę ciebie i jego! Nie spodziewałam się tego po Tobie. Tyle lat się przyjaźniłyśmy, a ty wszystko zepsułaś. Kochałam go!
- Julka, wysłuchaj proszę! Chodź na kawę, pogadamy, olejmy dziś szkołę.- powiedziała spokojnie.
- Ja mam przez ciebie się zrywać z lekcji?!! Nie! Nie, będzie żadnej kawy! Nie rozmawiam z Tobą!
- Przepraszam - powiedziała prawie płacząc.
- Zwykłe, , przepraszam'' nie wystarczy.
Odeszłam.
Dzień zaczął się beznadziejnie.
Zaszłam do szkoły o 07:20.
Od razu wpadła na mnie Elizka, która aż się trzęsła od nowych plotek.
Eliza to niska brunetka, uważam ją za dobrą koleżankę, ale chyba ona mnie traktuje jak przyjaciółkę.
- Nie uwierzysz. - zaczęła
- A, , Cześć'' to co?- cmoknęłam ją w policzek
- Sorry, cześć.
- No, mów jakie ploteczki? Coś ciekawego?
- Uwaga! Tylko nie bądź zła, proszę.
- No powiesz w końcu?
- Karina, po tym jak się dowiedziała że już o wszystkim wiesz, zrobiła awanturę Hubertowi na środku korytarza, nawet filmik ktoś nakręcił ale musieli usunąć, bo dyrka, pedagog, i te sprawy no wiesz...
- No i co w związku z tym?- zapytałam
- Wybaczysz Karinie? Ona żałuje tego.
- Ok, fajnie że zrozumiała swój błąd, ale błagam! Po 4 miesiącach ukrywania!?
Ona w tym czasie udawała przyjaciółkę. Na razie nie potrafię wybaczyć. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy, na razie proszę cię bardzo, nie rozmawiajmy o tym.
-Ok. OMG!
- Co?
- Zobacz kto tu idzie! I z czym!
- Co ty gadasz?
I właśnie w tym momencie się odwróciłam, patrzę i oczom nie wierzę.
Hubert! Z ogromnym czerwonym sercem dla mnie!
Masakra, jak on może? Chyba sobie żarty stroi!
- Cześć Juluś. To dla Ciebie kochanie.  



Na zdjęciu moje wyobrażenie Julki, głównej bohaterki.
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-

Proszę o szczere opinie. Jak chcecie 2 część to dajcie znać.

porzucona179

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 738 słów i 3934 znaków.

6 komentarzy

 
  • Użytkownik niania

    dalej

    21 lis 2013

  • Użytkownik porzucona179

    oj , przepraszam to tak na szybko było pisane :))
    ale cenna uwaga, dzięki, ja bym się nie dopatrzyła ;DD

    16 lis 2013

  • Użytkownik LittleScarlet

    Jest okay, ale ja się muszę czegoś uczepić, no muszę! "najlepsza BFF"? Nie dość, że best, to jeszcze najlepsza?

    16 lis 2013

  • Użytkownik Biczys

    Fajnie sie zapowiada.Swietne, na razie.Haha.Pisz dalej

    16 lis 2013

  • Użytkownik sweetkicia

    Fajne pisz dalej :)

    16 lis 2013