Dziennik epidemii zombie cz.2
Może będzie lepsze niż ostatnie, nie jestem pewien. Zakończenie tylko trochę mi nie wyszło. Dzień 2 Obudziłem się czując jakiś ciężar na barku, okazało się że ...
Może będzie lepsze niż ostatnie, nie jestem pewien. Zakończenie tylko trochę mi nie wyszło. Dzień 2 Obudziłem się czując jakiś ciężar na barku, okazało się że ...
- Ale jak? – zapytałam całkowicie zaskoczona. – Jak to w ogóle możliwe? - Prawdopodobnie wytworzyli w nim „odruch Pavlowa”, pani Barnes – odezwał się jeden z ...
--------------TAK JAK PISAŁEM WCZEŚNIEJ------------ Jest to opowiadanie mojego autorstwa o pewnym chłopaku w wieku ponad 20 lat który okazał się nie do końca taki zwykły ...
Fioletowy ninja nie panował już nad sobą. Człowiek który krył się pod maską był dobry, ale opanowała go mroczna moc. Więź między strojem a człowiekiem przestawała ...
– Pomykaj, raz raz! – ponaglał goryl, gdyż Babolowi nie śpieszno było do zwiedzania więzienia. – No, to teraz będzie ubaw, Cyc cię tam zmolestuje – zaśmiał się ...
Brann pędził na Gladiatorze, jakby za nim goniło stado wilków. Zimny wiatr smagał jego naznaczoną cierpieniem twarz, wyciskając z oczu łzy. Mógł uciec przed każdym, z ...
Cześć. Im back :) Krótki rozdział, ale teraz już będą się pojawiały co piątek-czwartek tak jak było wcześniej. Następny za ok. tydzień Przez następne pół godziny ...
Kiedy Katniss Everdeen zgłosiła się na ochotnika do 74.-tych Igrzysk Głodowych za swoją siostrę-Prim, nikt nie chciał wziąć pod uwagę jeszcze innego wyjścia. Ale co ...
CZYTAJCIE POPRZEDNIE CZĘŚCI BO BEZ TEGO NIE ZROZUMIECIE O CO CHODZI!!! Był ciepły, słoneczny, lipcowy wieczór. Na niebie nie było ani jednej chmurki. Adam wyjął laptopa i ...
Obudziłem się około 3 nad ranem, próbowałem zasnąć ale coś mi nie pozwalało.Po około 15 minutach wstałem, ubrałem się i zszedłem do kuchni, wziąłem czipsy i ...
Rozejrzal się po pokoju. Według planu żeby dojść do laboratorium, najpierw było trzeba dojść do pomieszczeń badawczych a później przez łącznik do laboratorium ...
Blondyn leżał obok nastolatki, oddychając ciężko. Pół godziny. O pół godziny za długo dla Aleksandry. Nie chciała, by taka była jej kara. Nie tak to sobie ...
Jeszcze raz dokładnie sprawdził czy niczego nie zapomniał spakować. Obity brązową skórą kufer stał na środku pokoju, wypełniony jego rzeczami od dwóch dni. Za pięć ...
Brann, czekając na Catrionę, z uwagą wpatrywał się w stado kruków. Nigdy wcześniej nie widział ich tak dużo; wydawało mu się, że z każdym dniem ptaków jest coraz ...
Amy weszła do swojego pokoju i odrazu przywitała się z Azoter'em. -Przed nami kolejna przygoda. Tygrys odrazu wstał i już był gotowy do wyjścia ale Elfka go ...