In the darkness 02 cz.8
- Powiedz mi kim ona była! Ojciec zmierzył mnie zimnym spojrzeniem. - Dobrze powiedziane... - Mruknął pod nosem. - Była. Kolejne wyzwisko skierowane pod jego adresem zamarło ...
- Powiedz mi kim ona była! Ojciec zmierzył mnie zimnym spojrzeniem. - Dobrze powiedziane... - Mruknął pod nosem. - Była. Kolejne wyzwisko skierowane pod jego adresem zamarło ...
Callum namiętnie całował moją szyję nie zauważając, że cała zesztywniałam. Nie wiedział co się właśnie stało. Dopiero mój przerażony głos przywrócił go do ...
Poniedziałek Jak to w każdy poniedziałek budzik zaczyna dzwonić u mnie o 6:50.Chwila przewracania się na łóżku i już jestem na nogach.Dzień zaczął się normalnie tzn ...
Kalici, czyli niezwykła odmiana ludzi, żyła w czasach, gdzie cały świat podzielony był na królestwa. W każdym z nich obowiązywała zasada czystości krwi. Polegała ona ...
Miłego czytania, ze specjalną dedykacją dla Gabi, specjalnie dla ciebie są te krwawe sceny (chociaż nigdy tobie nie dorównam w pisaniu takich rzeczy :)). Wszyscy, którzy ...
Nazywam się Diana, mam 15 lat. Mieszkam wraz z moją starszą siostrą o 7 lat Leną, w małym domku obok lasu. Jak wskazuje tytuł widzę duchy zmarłych ludzi.. Nie wiedziałam ...
- O co chodzi? – pyta. - Ja… pamiętam. Pamiętam swoją przeszłość i… wiem kim jestem. - Zatem mów. Siadam na wysokim krześle i kładę ręce na stole. Rozglądam się ...
Sytuacja wktórej był Owen powoli stawała się dramatyczna. Ucieczka przez jezioro nie wchodziła w grę, bo był zbyt zmęczony. Nie miał żadnych szans żeby dopłynąć na ...
Dodaje wcześniej. Enjoy :) Siedział tam jeszcze chwilę ciągle patrząc za okno. Nieruchomymi oczami kontemplował ten widok. Nic się nie zmieniło. Podwórko dalej emanowało ...
Wreszcie dodam trochę akcji. Osoby w opowiadaniu wydadzą wam się niedorzecznie głupie. Miłego czytania ;) Zobaczyłam oślepiający błysk po drugiej stronie miasta. Część ...
Kto, do kogo i po co? – Usłyszał Loginona, strażnika osady. – Mam pozwolenie od Moderona na przeprowadzenie wywiadu – miauknął facio, patrząc w wydrążoną w bramie ...
Byliśmy na stoku. Całą rodziną. Ja ubrany w kask narciarski, grubą kurtkę i buty narciarskie. Narty były już założone, czekałem tylko na to aby mama dała mi kartę ...
I znów „powodzenia”? Coś tu jest nie tak. – Babolek zląkł się jeszcze bardziej. A może dać sobie spokój? Warto narażać dupę dla artykułu? Cholera, ale tyle kasy ...
Dawid spojrzał z bólem w sercu na opuszczaną do dziury w ziemi białą trumnę okrytą polską flagą. Tyle zawdzięczał tej osobie, a teraz jej już nie ma i nie będzie ...