Zaufaj mi Caterina. Rozdział 3
- No i skuter diabli wzięli! – Olek był niepocieszony, kiedy odkrył, że granatowy jacht odpłynął w nocy - Chyba nie miałeś złudzeń? Nie łapałabym się nawet 10 lat ...
- No i skuter diabli wzięli! – Olek był niepocieszony, kiedy odkrył, że granatowy jacht odpłynął w nocy - Chyba nie miałeś złudzeń? Nie łapałabym się nawet 10 lat ...
-Wyprowadzam się- Leo wychodzi do salonu, gdzie ja i Kimberly malujemy paznokcie. Kim patrzy na niego zaskoczona, bo Leo nie powiedział jej jeszcze o dziecku. Wiem, że bardzo ...
Kilka razy pomrugałam spoglądając w jeden punkt.. nie wiem gdzie się znajdowałam.. nie obchodziło mnie to.. Dopiero po chwili racjonalnie myślałam, po dużym wysiłku ...
Kiedy byłam mała oglądałam dużo różnych bajek. W nich wszystko zawsze było takie proste. Dobro zwyciężało zło, piękno miało przewagę nad brzydotą, prawda nad ...
50 „Strach”. Dziwne słowo. Chociaż używałam go w ostatnim czasie nad wyraz często, za każdym razem czułam się inaczej. Nie ma chyba określenia, które w całości ...
Nie zdążyłam się obejrzeć, kiedy dostrzegłam, jak Wojtek wyskakuje zza moich pleców i rzuca się na Konrada. Zaskoczył go. Jestem pewna, że inaczej nie byłby w stanie go ...
Siedziała w swoim na łóżku w swoim mieszkaniu. Po pokoju leżały porozrzucane zdjęcia i rzeczy. Już trzy tygodnie nie dawała nikomu znaku życia. Była pisarką więc ...
Odwróciłam się do niego i spojrzałam w jego błękitne oczy. Nie powiedział mi, że dam radę. Powiedział "damy radę”. My razem, a nie każde z nas z osobna. W jego ...
Strażacy wyszli na drabinę i szybko zwiali do swojej remizy razem z rodzicami, powiedziałem Aleksandrze aby wyszła z tej szafy. Po kilku minutach poszliśmy spać ponieważ ...
- Jak poszło z królową? - zapytała Marta, gdy spotkały się w hotelu na zmianie po powrocie brunetki z urlopu. - Chyba dobrze. Nie wygoniła mnie z zamku i powtórzyła ...
Była już w szóstym miesiącu. Pokochała to dziecko. Było teraz dla niej najważniejsze. Codziennie myślała o nim. W końcu postanowiła się z nim spotkać. Wiedziała że ...
Oto i kolejna część. Obleciał mnie dreszcz, ale zapewne znalazłam się tam nie bez powodu. Przez ten czas mojego pobytu tu umarła podobno moja dawna przyjaciółka w Nowym ...
20. Pogoda była fatalna, ale dzisiaj nic nie było w stanie popsuć mi dnia. Czułam się silna i twarda. Bez ociągania wstałam z łóżka, zrobiłam makijaż, włosy ...
Jest niedziela za oknem deszcz. Siedzę z Sarą w swoim pokoju, delikatnie obejmuję ja ramieniem. Cały czas trzymam ją za rękę i delikatnie gładzę kciukiem. Sara była ...