Sell i Juss cz. 3
*Oczami Seleny* Dziś sobota wreszcie wypocznę, nie będę musiała robić dekoracji itp. Wstałam bardzo wcześnie, a w zasadzie to obudził mnie telefon - Halo- powiedziałam ...
*Oczami Seleny* Dziś sobota wreszcie wypocznę, nie będę musiała robić dekoracji itp. Wstałam bardzo wcześnie, a w zasadzie to obudził mnie telefon - Halo- powiedziałam ...
Blackmountain pochylony nad biurkiem w ostatniej chwili dojrzał otwierające się powoli drzwi gabinetu. Stojąca w nich Keller była nie do poznania. Od wczorajszego, felernego ...
Pędziłem na parking jak opętany nie zważając na to, że Ola miała szpilki na nogach. Nie zatrzymała mnie ani razu, więc musiała nadążać. Byłem z przodu, więc ...
W pewnym miasteczku, nieopodal lasu mieszkała 14 letnia dziewczyna imieniem Lina. Dziewczyna była bardzo ładna, mądra, wysportowana, jednym słowem niczego jej nie brakowało ...
Nad ranem zbudził mnie cichy głos Antka. -Obudź się... Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam go pochylającego się nade mną. W jego oczach był jakiś nieznany mi dotąd ...
W tym momencie rozpłakała się i wyszła z sali, od razu za nią pobiegłam i dogoniłam ją na korytarzu. Tusz do rzęs płynął razem z jej łzami. Usiadłyśmy pod szkolnymi ...
Rozdział 12 Becky Leżałam bezczynnie na materacu. - Rudzielcu, co tam? Podniosłam głowę i zobaczyłam idącą w moim kierunku Brie. Podeszła i usiadła na materacyku ...
Siedziałam na korytarzu, czekając na kolejną lekcje i rozmawiałam z Melanie o jej obecnym chłopaku. Nie umiałam się skupić, byłam zatopiona w swoich myślach. Z rozpędu ...
Pomimo niewielkiego doświadczenia życiowego, bo te trzydzieści lat to ledwo połowa przeciętnej długości życia w Polsce to niedużo było rzeczy, które mogłyby mnie ...
Cassandra zdążyła zakryć się kołdrą, a chłopcy parsknęli ze śmiechu. - Widzę, że ledwo co weszliście i już...Nawet się nie rozpakowaliście - śmiał się Ron ...
Mam nadzieję, że się spodoba. Zapraszam do czytania :) Ola wróciła do domu. Piotr nie prawił jej długich kazań z powodu jej zniknięcia, ale szczera rozmowa ich nie ...
„Maybe it’s because I’m a Londoner, Londoner…” Męski ciepły głos rozchodził się śpiewem po pokoju. „Ładnie…” – Cathrine powoli otwierała oczy ...
Pierwsza noc po powrocie ze szpitala okazała się zbawienna dla jego ciała. Obudził się wypoczęty, ale przede wszystkim bez lęku o to, że jego bliskim może się coś ...
Rzadko wdawałem się w bójki. Przeważnie próbowałem zażegnać konflikt przed rozlewem krwi, ale gdy spotkało się dwóch osiłków, do których nic nie docierało nie było ...
- Pojebało cię stary, przecież oni ci dom rozpierdolą. – Stwierdził Tomek, po czym wyprowadził na garde kumpla serie ciosów zbyt skomplikowaną, i dynamiczną, by ją tu ...