Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.39
**Maja** Pomimo tego że aż tak mi na nim nie zależało jak przed wyjazdem, ale zranił mnie tym. Nie wiem po co to wogóle wszystko było, nie wiem po co my byliśmy... Taki ...
**Maja** Pomimo tego że aż tak mi na nim nie zależało jak przed wyjazdem, ale zranił mnie tym. Nie wiem po co to wogóle wszystko było, nie wiem po co my byliśmy... Taki ...
Z Sali na której leżała Tola, wyszedł lekarz poszedłem do niego, nieźle mnie nastraszyła w domu tym bólem brzucha, miałem nadzieję, że to tylko poważne zatrucie jej ...
Nowy dzień i nowy poranek. Razem z Kornelią jesteśmy już w autobusie i się śmiejemy z niektórych ludzi. Jedni przysypiają, niektórzy siedzą zamyśleni nie wiedząc o tym ...
Emily Siedziałam na jego kolanach i tak jak zawsze nie potrafiłam opisać tego jak się czuję, kiedy z czułością mnie całował. Jego język powoli splatał się z moim ...
Dwa miesiące do odjazdu zleciały niezwykle szybko. Lena musiała załatwić sobie urlop dziekański na uczelni, skończyć krótkie służbowe projekty, złożyć papiery o ...
, , Poprawka w miłości” Jak zwykle dzień zaczął się do dupy. Wstałam wcześnie, bo zawsze kazali nam budzić się przed świtem, żeby wszystko przygotować. Pieprzone ...
- Nie chcę! - miałem zablokowane ręce, ale nogi już nie koniecznie. Pielęgniarka dostała po brzuchu. Cel - zaliczony. Sukces. - Franz! - czarnowłosa czterdziestolatka ...
OLA Jechaliśmy jakieś pół godziny, Kasia w sumie nie jest taka głupia na jaką wygląda, całkiem inteligentna dziewczyna. Wiem, nie powinno się oceniać ludzi po ...
- Co z nią?- Chrystian nie krył przerażenia. Dawid nie wyglądał dobrze: był blady, cały się trząsł, płakał- Dawidzie!- krzyknął dwudziestotrzylatek- Co z... -Jest ...
„Bez sensu! Nie przyjdzie. Po co ma przychodzić. Przecież zaliczył…” – Diana z każdym krokiem powstrzymywała się przez przekroczeniem progu hotelu i kompromitacją ...
Nagle zerwałam się ze snu, zapominając natychmiast co było powodem tego wszystkiego. Budzik nadal dzwonił, a ja wpatrywałam się pustym wzrokiem przed siebie. Nie ...
Rozdział II Włożyłam, telefon do kieszeni, by zapomnieć o wiadomości od chłopaka. -Ej uśmiechnij się gamoniu!- z zamyślenia wyrwał mnie mój przyjaciel James, który ...
Gdy rano się obudziłam Igora nie było przy mnie, więc wstałam i poszłam na dół na kuchni i zastałam tam mojego faceta przygotowującego śniadanie. -Witaj skarbie już ...
Witam ;) jestem tutaj nowa, piszę amatorsko do szuflady od 10 lat, ale postanowiłam się w końcu z kimś podzielić tym, co wymyślam. Ta historia powstała w 2007 roku, mogą ...