Mama mojej znajomej cz.5
Wyprawa do lasu spodobała mi się ze względu na to, że znaliśmy się tyle lat, ale żadne z nas nie chciało bądź nie próbowało z tej przyjaźni zbudować czegoś ...
Wyprawa do lasu spodobała mi się ze względu na to, że znaliśmy się tyle lat, ale żadne z nas nie chciało bądź nie próbowało z tej przyjaźni zbudować czegoś ...
Wpatrywała się w Jego profil, wsłuchiwała w równy oddech. Cichutko westchnęła, a potem jej twarz rozjaśnił uśmiech. Czuła miłość tak wielką, iż żadne słowa tego ...
Dave Marshall nigdy nie przepadał za rodzinnymi uroczystościami, na których można się było wynudzić na śmierć, dlatego starał się tego unikać jak ognia. Ale urodziny ...
Voldemort spoglądał na nią pełnym pogardy wzrokiem. W końcu odezwał się po dłuższej chwili milczenia: - No to nam się trafiła. Nie było aż tak ciężko. - I myślisz ...
Tego dnia Tanja „poświęciła się” i poszła do pracy rano, po czym odpuściła połowę wykładów, by wrócić do domu i… ugotować zupę. Bardzo chciała pochwalić ...
Portale randkowe Sytuacja życiowa, chujowa, aczkolwiek życiowa, zmusiła mnie do tego, żeby szlajać się po internetowych portalach randkowych. Nie żeby szukać darmowego ...
Następnego ranka z głębokiego snu wyrwał Walentynę dzwonek telefonu. Dziewczyna ospale przeciągnęła się w łóżku, nie miała ochoty rozmawiać z nikim. O nie! Na pewno ...
Idziemy na śniadanie. Na stołówce jest pełno ludzi. Przez to moje przebieranie, jesteśmy ostatni. Nie ma czterech wolnych miejsc obok siebie. Wolne są tylko pojedyncze ...
Wpatrywałyśmy się w treść wiadomości przez dłuższy czas. Kocha mnie? Przecież nawet się nie znamy! Znaczy znamy, ale ja nie wiem kim on jest! - Oh, daj to! ...
*** Kamil *** Cieszył mnie fakt, że dziś opuszczam szpital i mogę wrócić do domu, do Dagmary. Będę mógł spędzać z nią każdą chwilę. Będę mógł zrealizować ...
Patrzyłam na tę scenę ze łzami w oczach. "Antonina"... Pięknie. Uśmiechnęłam się szeroko, czując jak moje serce po raz pierwszy od tylu miesięcy bije ...
CZĘŚĆ I – KIEDYŚ - Nie chcę iść sama do liceum – marudziłam, grzebiąc łyżką w misce z płatkami. Nie byłam głodna – żołądek miałam ściśnięty. – Moja ...
- Co on tu, do cholery jasnej, robi? Nudzi mu się? - Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zaskoczona... Rozumiem, mogę go widzieć na mieście, w szkole, parku, ale tutaj?! ...
Rano obudził mnie płacz Patrycji. Zerwałam się z łóżka i poszłam do łazienki gdzie siedziała zapłakana Patrycja. -Ci się stało? - Zapytałam jednocześnie siadając ...