Kuzyn Mojej Przyjaciółki cz. 4
Po dłuższej chwili smaraowania Marcina olejkiem oraz Masażu, Marcin: - Świetnie masujesz, zastanawiałaś się kiedyś nad Tym, aby zostać Masażystką? Masz talent. - Nie ...
Po dłuższej chwili smaraowania Marcina olejkiem oraz Masażu, Marcin: - Świetnie masujesz, zastanawiałaś się kiedyś nad Tym, aby zostać Masażystką? Masz talent. - Nie ...
Nie było dużo ludzi, ponieważ niebo było zachmurzone, w sumie Ci co tutaj byli przyszli tylko na spacer, tak samo jak ja z Marcelem. Podeszliśmy na brzeg, ściągnęłam ...
Po Tym namiętnym (Cudownym) pocałunku, postanowiliśmy usiąść tam gdzie wczoraj rozmawialiśmy. Było Ciepło więc ściągłam japonki i włożyłam stopy do wody. Marcin ...
Z Magdą przyjaźniłam się już od 3 lat, dogadywałyśmy się świetnie mimo, że jest Ona starsza ode Mnie o 2 lata. Zbliżały się Wakacje, Obie postanowiłyśmy spędzić ...
Przez kolejne cztery dni nic ciekawego się nie działo. W niedzielę spotkałam się na chwile z chłopakami w klubie. Kuba był z Wiki a Bartek i Krystian też sobie kogoś ...
Proszę o komentarze :) OCZAMI DIANY : Poniedziałek. Tak, najgorszy dzień tygodnia. Wygramoliłam się z łóżka o 6:30. Ospała podążyłam do szafy, wyciągnęłam, koszule ...
Rano obudziłam się z bólem głowy i w ogóle niewyspana. No ale cóż do szkoły trzeba było iść więc zewlekłam się z łóżka poszłam do szafy. Postanowiłam się ...
Usłyszałam pisk opon i krzyk pewnej dziewczyny. Szukałam wzrokiem Łukasza, lecz nigdzie go nie było. W głowie miałam czarne scenariusze. Wybiegłam na ulicę, spojrzałam w ...
Następnego dnia wstałam dość szybko pół godziny przed budzikiem rzadko to się zdarza a dzisiaj wyjątkowo byłam wyspana. Wstałam z lóżka i poszłam do szafy aby po ...
4 lipca 2012 rok. Przyszedł się ze mną pożegnać. Dał m i całusa. Doprowadziłam go do drzwi, jeszcze raz go przytuliłam i pomaszerowałam na górę. A teraz piszę ...
Z minuty na minutę czułam się coraz gorzej. W pewnej chwili zauważyłam w drzwiach zarys pewnej postaci. Coś do mnie krzyczała, ale tabletki zaczęły działać i nie ...
Spaliśmy wtuleni w siebie. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie. Obudziliśmy się gdzieś przed dziesiątą: -Dzień dobry Magdusiu, wyspana? -haha, jeszcze pytasz? ...
Dzień rozpoczął budzik wygrywając swoje okrutne dźwięki. I tak jak każdego innego dnia, przycisk służący za uciszenie tej kakofonii, wyślizgiwał się z pod palców. Po ...
Zaczęłam powoli do zyskiwać obraz choć był rozmazany. Wokół słyszałam jakieś szepty. Otworzyłam w pełni oczy i już wiedziałam że jestem w szpitalu. -Madzia… ...