Nosić swoją skórę cz. III
Bieganie nauczyło mnie, że oddawanie się pasji jest ważniejsze niż sama pasja. Daj się czemuś pochłonąć bez reszty, włóż w to całe serce i determinację, nigdy się ...
Bieganie nauczyło mnie, że oddawanie się pasji jest ważniejsze niż sama pasja. Daj się czemuś pochłonąć bez reszty, włóż w to całe serce i determinację, nigdy się ...
Ze snu wybudziło go bębnienie deszczu w parapet. Otworzył oczy, westchnął i obrócił się na drugi bok. Agata jeszcze spała i miał okazję przez chwilę obserwować ...
Jestem Wrażliwą maszyną bezduszną Do wykonywania poleceń niewyrażonych Androidem nadpisującym twój wczorajszy krzyk Dzisiejszym, porannym uśmiechem Lalką do zabawy w ...
Kiedy się obudził w pokoju nie było nikogo. Zerwał się na nogi i w panice wybiegł na korytarz. Rozglądał się za dziewczynami, ale nigdzie ich nie było. – Proszę pani? ...
„Nie, proszę cię! Błagam! Nie każ mi tego robić!” – Kacper wzdrygnął się na wspomnienie zalanej łzami Darii. Początek rozmowy był fatalny. Praktycznie stracił ...
-Hej…. – pogłaskał dziewczynę po włosach. Znów nie wiedział jak dokończyć zdanie. W odpowiedzi jedynie wtuliła się jeszcze głębiej. -Musimy wstawać. -Nic nie ...
KRAKÓW: Daria wstała z sofy, trochę ogarnęła mieszkanie, bez przekonania włączyła telewizor. Za cholerę nie mogła znaleźć sobie miejsca w pustym apartamencie. Wreszcie ...
Daria dobiła wydającego ostatnie tchnienie papierosa . Dokończyła też latte. Sobotni poranek na tarasie z widokiem na rzekę był skromną, aczkolwiek przyjemną, namiastką ...
Jeden z najważniejszych dni w jego życiu zbliżał się wielkimi krokami. Brzuch Agaty w ostatnich tygodniach zwiększył swoje rozmiary a on opierając o niego swoje ucho ...
Po szpitalnym korytarzu kręcili się ludzie, potrącając co chwilę zarówno mnie jak i Fabiana, chociaż nie sposób było przeoczyć jego białej laski. Postanowiłam ...
Znów na mnie popatrzył. Zawsze kiedy to robił traciłam czucie w całym ciele. Nie czułam już bólu zaciskającego się sznuru na moich nadgarstkach i kostkach. Czułam ...
-Co ty kurwa wyprawiasz?! – ulga, że w końcu odebrała telefon wcale nie przełożyła się na ton głosu Kacpra. – Zaraz kogoś zabijesz! Chcesz iść siedzieć ?! ...
Przez gęste chmury na chwilę przebiło się słońce, rzucając zimne promienie w stronę budynku szpitala. W każdej chwili odganiałam czarne myśli, chociaż doskonale ...
Budzę się w twoim pokoju. Niby nie powinno mnie tu być, ale czuję się tu jak u siebie, mamy podobne wyczucie estetyki. Jestem sama, za co w sumie jestem wdzięczna, bo muszę ...