Inna cz6
Kiedy nagle Hubert odwrócił się i uderzył Grześka rozcinając mu tym samym łuk brwiowy. Chłopaki zaczęli się szarpać a wokół nich zgromadziła się duża grupa ...
Kiedy nagle Hubert odwrócił się i uderzył Grześka rozcinając mu tym samym łuk brwiowy. Chłopaki zaczęli się szarpać a wokół nich zgromadziła się duża grupa ...
Mama się uśmiechnęła i powiedziała żebyśmy nic głupiego nie zrobili i odjechała. Zaraz przywitał nas Piotrek. Poszliśmy do domu mu pomóc. Dom miał duży, przestrzenny ...
Przede mną stał właśnie, mój największy wróg Igor. Delikatnie mówiąc, nigdy za sobą nie przepadaliśmy. Zazdrościł mi, bo mimo iż byłem 4 lata od niego młodszy i ...
Oczami Nicholasa : Marzyłem tylko o tym, żeby przyłożyć Abrahamowi. Bylem tak bardzo zdeterminowany, że nikt ani nic, nie mogło by mnie powstrzymać.Kiedy dotarłem na ...
Oczami Abrahama : Chodziłem po parku głośną dysząc. Nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Gdzie pójść. Nogi same doprowadziły mnie pod szpital. Była druga w nocy i ...
Oczami Abrahama : Kiedy wyszedłem ze szpitala, natychmiast wyjąłem z moich szarych dresów zielsko i już po już po chwili zrobiłem z tego gotowca. Ech.. byłem troche ...
Dziś obudziłam się przed szóstą. Miałam koszmary, śnił mi się tamten dzień. Dzień, w którym straciłam najbliższą mi osobę. Kiedy stanęłam przed lustrem ...
Następnego dnia Amelia obudziła się jak zawsze o 7.00 nie potrzebowała bowiem zbyt wiele czasu na to aby przygotować się do wyjścia. Wstała przetarła oczy i spojrzała za ...
Nagle usłyszałem szmer za sobą, nie zdążyłem się obejrzeć i poczułem ogromny ból. Zrobiło mi się ciemno przed oczami i upadłem na ziemię. Nie wiedziałem co się ...
- Ca... Candy to naprawdę ty?- wyszeptała Suzan patrząc na mnie tępo, a ja nadal zastanawiałam się, dlaczego ona mnie widzi. Przecież byłam niewidoczna dla ludzi ...
Wóz meblowy podjechał pod dom w deszczowy czerwcowy dzień. Teraz jest wrzesień i nadal pada. Trzy i pół miesiąca. Trzy i pół miesiąca, przez które, jak mówią moi ...
Wpadł mi do głowy genialny pomysł. Odwiedzę pana George’a. Przecież tak dobrze mi się z nim rozmawiało, i mówił przecież że kiedy tylko zechcę mogę do niego ...
Obudziłam się rano w "swoim" pokoju, w domu Christiana. Musiałam wczoraj zasnąć. Płacz naprawdę wycieńcza. Ciągle byłam pół przytomna, ale powoli zwlekłam ...
- Thomas... ja... nie wiem co mam powiedzieć.- wyszeptałam. Targały mną sprzeczne uczucia. Miałam w głowie totalny mętlik. Z jednej strony chciałabym go z całej siły ...