Uwięziony - część 10
– Mów, co się dzieje – poprosił, obejmując ją. – Co czujesz? Co myślisz? Czego się boisz i jak mogę ci pomóc? – Nie wiem. – Oparła głowę na ramieniu ...
– Mów, co się dzieje – poprosił, obejmując ją. – Co czujesz? Co myślisz? Czego się boisz i jak mogę ci pomóc? – Nie wiem. – Oparła głowę na ramieniu ...
Zaskoczony spojrzał na błyszczący niebieskim światłem przedmiot, który poturlał się niespodziewanie pod jego nogi. Rozejrzał się nerwowo, lecz nikt nie zwracał na niego ...
Czas w tym dziwnym hotelu mijał powoli, choć właścicielka za każdym spotkaniem zabijała wzrokiem, to nie zamierzałem zmieniać miejsca. Nie powiedziałbym, że czułem się ...
Głuche odgłosy kapiących kropel rozchodziły się po pomieszczeniu, niczym miarowa melodia zapomnienia. Chłód snujący się po kamiennej podłodze wyrwał czarodziejkę z ...
Mężczyzna spojrzał na swoje odbicie w lustrze. Liczący kilka tygodni zarost obrósł podbródek gęstą warstwą ciemnej szczeciny. Ludzie mogli mówić co chcieli, ale on ...
Przeddzień rozgrywek … Skoncentruj się, błagam! Oprócz ciebie w rozgrywkach bierze udział jeszcze jedenastu uzdolnionych. Czterech z nich włada ogniem! Jeśli nie ...
Szykując się do ostatecznego zadania ciosu obozowisku Inkwizycji, myślałem, jak przeciągnąć Kordelię na naszą stronę. W jej mniemaniu byłem zdrajcą ludzkości, a ...
W pokoju Ranzy znajdowało się sporo ksiąg, ale Melę zaciekawiła skrzynia, która stała w rogu. Korzystając z nieobecności czarownicy w pomieszczeniu, młoda dziewczyna ...
– Do jasnej, i co teraz? I jak polecimy? Olaboga, taka długa droga, ołly sziet, oł noł… – lamentował grubas, łażąc w kółko i tarmosząc się za włosy. – To ...
„To nie może być prawda, to na pewno sprawka demonów”, tak powtarzając, biegłem przestronnymi korytarzami. Nie miałem czasu podziwiać wykwintnych zdobień ścian, czy ...
Ściany z czarnego marmuru odbijały blask fioletowych płomieni, rozświetlających ponurą komnatę króla ciemności. Czarnoksiężnik obracał w dłoni zdobiony rubinami ...
- Panie, powiedz mi, co dalej? - zapytał Kostryn, wychylając kryształowy kielich wyśmienitego wina. - Dostaniecie azyl. Mój ojciec o to zadba, jak również o możliwość ...
- Słucham? – jęknęłam ze zgrozą, czując, jak wargi zaczynają mi drżeć. – Jak to: zniknął? Przecież sam powiedziałeś, że wybrał bycie duchem przyziemnym! ...
Muzyka Pezet - Spadam Bez przerwy chodziłem w te i z powrotem. Nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Już od godziny tam leży, a ja odchodzę od zmysłów. To wszystko przeze ...