Murtagh - 11 (fanfiction)
Ciemnowłosy Jeździec ocknął się nagle z ogólnego otępienia, gdy Cierń poruszył się gwałtownie. Po chwili smok otworzył oczy i ziewnął przeciągle. Murtaghowi ...
Ciemnowłosy Jeździec ocknął się nagle z ogólnego otępienia, gdy Cierń poruszył się gwałtownie. Po chwili smok otworzył oczy i ziewnął przeciągle. Murtaghowi ...
. Następne dni minęły szybko i chociaż nie działo się nic nadzwyczajnego Defnelaine nie mogła przestać myśleć o liście, który otrzymała. Na początku była trochę ...
Tytuł oryginału: „Nefarious Elves” Autor oryginału: RawlyRawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora ...
Powolnym, jakby wręcz leniwym krokiem szedł Christian przez śródmieście tonące w promieniach zachodzącego słońca. Mrużąc oczy, rozglądał się wkoło w poszukiwaniu ...
Delikatny szum wody i bzyczenie komarów otaczały wolno posuwającą się w głębokim po pas bagnie grupę mężczyzn. Odziani byli oni w ciężkie zbroje z żelaznymi hełmami ...
Tytuł oryginału: „Nefarious Elves” Autor oryginału: RawlyRawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora ...
Molly usiadła ciężko na kanapie, trzymając się jedną ręką za serce, a drugą wachlując energicznie. Oddychała spazmatycznie. - Mamo! - przestraszył się George ...
Przełknął gwałtownie ślinę, zaciskając dłoń na klamce. - Dlaczego ja? - zapytał w końcu ochrypłym od emocji głosem. - Bo jesteś mi potrzebny — wzruszyła ...
Witam! Poprzednie opowiadanie będzie na jakiś czas przerwane, ale mam dla was coś co mam nadzieję się wam spodoba:) -Dziadku nie chcę tam iść. Nikogo nie znam - Odezwała ...
Rozdział 33 Zamek Ainay-le-Vieil. Październik 2014 Zamkowa biblioteka tonęła już w mroku, ale Majki to nie zniechęcało. Dwa dni ciężkiej pracy nie dały niestety ...
Bezgwiezdna noc otoczyła swym płaszczem świat. Dawno już tak nieprzenikniona ciemność nie osnuła Aquilli, północnej krainy świata. Niepokój przesycił serca wszystkich ...
- Potrzebujesz... - westchnęła, odwracając głowę i patrząc w okno. - Do czego właściwie? - Do tego byś była koło mnie — powiedział cicho. Spojrzała na niego nieco ...
Nadzieja. Nie, na pewno nie jest matką głupich – o stanie intelektu nie decyduje ten czynnik. Jej piękno przewyższa wszystkie istoty, jej siła nie może być porównywana ...
1 dzień w ukryciu -Co teraz?- zapytała zdezorientowana Karolina. -To nasz nowy dom na najbliższe 2 miesiące- powiedział z uśmiechem na twarzy Krystian. -Z czego się kurwa ...