Dzień jutrzejszy niech martwi się sam o siebie... 2/2
Kiedy czytałem komentarze do pierwszej części, przypomniałem sobie taką opowiastkę: W pewnej wiosce w Chinach mieszkał stary człowiek. Był bardzo skromy i biedny. Jego ...
Kiedy czytałem komentarze do pierwszej części, przypomniałem sobie taką opowiastkę: W pewnej wiosce w Chinach mieszkał stary człowiek. Był bardzo skromy i biedny. Jego ...
Ustami skubnął delikatnie jej szyję. - Mariuszu… czy nie działasz nazbyt śmiało…? – celowo ważyła słowa, żeby z jednej strony móc protestować, a z drugiej, nie ...
**** Bandziory, bez względu na stopień w hierarchii świata przestępczego nie przepadają za dokumentowaniem swojej działalności. Stąd moje zdziwienie. gdy Chrobry zaprosił ...
**** Ta domówka była całkiem nieprzewidzianym zdarzeniem. Zbliżał się weekend, a ja miałem dylemat. Czy ma być postny, czy zorganizować rozbieraną randkę z którąś z ...
Słucham ostatniego nagrania ojca, próbując unikać pełnego widocznej satysfakcji uśmiechu Tony’ego. Jest raczej chłodno, więc szukam odrobiny ciepła u męża. Problem w ...
Marta już dawno pragnęła spróbować seksu z dziewczyną, ale dopóki była z Markiem, nie dopuszczała do siebie takiej możliwości. Wielokrotnie słyszała z jego ust, że ...
Obiecane dla Was, pozdrawiam :) ! ************** Wszyscy patrzyliśmy na siebie w kompletnej ciszy. Nie potrafiłam rozgryźć o co w tym do cholery chodzi. -Dobra, to kto mi to ...
Niedaleko miejsca w którym mieszkamy jest ogromny, sztucznie utworzony zbiornik wodny. Miejsce w którym latem pełno rozwrzeszczanych dzieciaków, sfrustrowanych, podpitych ...
Wojciech Zimny, najlepszy przyjaciel mojego brata, nigdy nie był moim przyjacielem. Nienawidziliśmy się nienawiścią czystą, która przeszywała do szpiku kości. On drwił z ...
Palce George’a sprawnie rozpinają rząd drobnych haftek, broniących dostępu do mojej skóry. Długa, biała suknia powoli wypuszcza mnie ze swoich okowów. Czuję się niczym ...
Chwiejnym krokiem wychodzę z gejowskiego baru, głowa pęka mi od hałasu. Piwa z sokiem przelewają się we mnie, jakby chciały o sobie przypomnieć. Centrum Warszawy wypełnia ...
Witam. I zapraszam na drugą i ostatnią część naszej autentycznej historii na Mazurach. Nachylilam się nad Darkiem. - dziękuję - rzeklam cicho Z trudem doszłam do leżaka ...
- Kim jest Aktor? - zapytała ponownie, zdezorientowana Laima. Czerwonowłosa kobieta wytrzeszczyła oczy ze zdumienia. - Nie wiesz? To twój pan… Musimy iść. On ci wszystko ...
Jak zwykle był zwykły niczym nie wyróżniający się wieczór. Stwierdzam kolejny raz, że jestem cholernie znudzona swoim monotonnym życiem, tym ciągłym bezsensownym ...