Reportaż wcieleniowy. Dziennikarka - prostytutką cz. 2
Krzyk Marty jedynie bardziej podniecił mężczyznę. Tak samo jak to, że widział jej idealnie wyeksponowane dziurki mimo tego, iż Marta nadal była ubrana. Kręci go, że nie ...
Krzyk Marty jedynie bardziej podniecił mężczyznę. Tak samo jak to, że widział jej idealnie wyeksponowane dziurki mimo tego, iż Marta nadal była ubrana. Kręci go, że nie ...
Gdy wstał rano czuł że będzie musiał porozmawiać z Agnieszką. W końcu dzień wcześniej coś między nimi zaszło. Było mu nieco wstyd, ale bardziej martwiła go jej ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 61 Lidia Jest piękna słoneczna niedziela. Robimy spontaniczną wycieczkę do zoo. Z głośnika samochodu ...
Nie każda praca jest przyjemnością. Jak się mieszka w małym miasteczku nie można wybrzydzać. Z czegoś trzeba żyć. Ale uśmiechnęło się do mnie szczęście ...
Była siódmym dzieckiem w rodzinie Grzybów. Ostatnim, a zarazem pierwszym, które nie było planowane. Spośród zgodnie czarnogrzywego rodzeństwa, ona jako jedyna oświecała ...
Ola wstała, gdy tylko pierwsze promyki słońca wejrzały w głąb zacisza jej wynajętego mieszkania. Z rozmachem przeciągnęła się jak kot, spostrzegając również nie ...
Listopad. Ranek. Długa aleja. Szelest liści pod nogami. Cisza. Pusto. Drzewa gołymi gałęziami niemal dotykają szarych chmur na niebie. Idziemy, trzymając się za ręce. Z ...
Historia którą wam opisze wydarzyła się po maturze, miałem wtedy 19 lat. Był początek wakacji, a ja szukałem jakiejś wakacyjnej pracy, do początku roku akademickiego ...
No tak, teraz i ja się tutaj pojawiłam. Nie bez powodu założone konto i lekka anonimowość sprowadza mnie w te strony. Mam kilka twarzy. Pisze skrótami, czemu? Jak jestem ...
Poniedziałek, 7:35 Okolice jeziora spowite były gęstą, mleczną narzutą, całkowicie utrudniającą możliwość dostrzeżenia czegokolwiek. Nie przeszkadzało to jednak ...
Noc, a raczej wieczór. Siedzę na łóżku czytając moją ulubioną książkę o nieszczęśliwej miłości. Mam na imię Kasia. Liczę 18 wiosen. Blondynka, 176 centymetrów ...
Następnego dnia obudziłam się z okropnym poczuciem winy... Cały czas tylko myślałam po co? dlaczego? Chciałabym cofnąć czas... Niestety - nie da się tak, więc po prostu ...
Jak zwykle był zwykły niczym nie wyróżniający się wieczór. Stwierdzam kolejny raz, że jestem cholernie znudzona swoim monotonnym życiem, tym ciągłym bezsensownym ...
Pracowałem w pewnej firmie. Byłem asystentem szefowej i starałem się wykonywać wszystkie zadania jak najlepiej. Pewnego dnia musiałem poprosić ją o pomoc, a mianowicie ...