Z sennika Marty. Być uległą cz. 3
Gdy wyszłam z klasy i paradowałam sobie po korytarzu na przerwie, zwrócił na mnie uwagę pan woźny. Mrugał na mnie tak, jakby przywoływał mnie do swojego kantorku ...
Gdy wyszłam z klasy i paradowałam sobie po korytarzu na przerwie, zwrócił na mnie uwagę pan woźny. Mrugał na mnie tak, jakby przywoływał mnie do swojego kantorku ...
Trzymał mnie za głowę cedząc przez zęby: -Jesteś teraz moja. Moja suczka. Strasznie mnie to podniecało. W geście uległości byłam gotowa przyjąć jego wytrysk do ust ...
Z plaży szybko poszłam się przebrać, założyłam tylko letnią sukienkę, żeby w razie czego nie szukać w popłochu majtek czy biustonosza. Przez chwilę zastanawiałam ...
Zapraszam na epizod dziewiętnasty, w którym co prawda nie będzie wiele rozpusty, za to strzelanie już tak *** ROZDZIAŁ 19/30 – Jesienne mezalianse ze wszech miar * ...
Od jakiegoś czasu ciotka często zostawiała nas same w domu. Jeździła do naszej babci pod Ostrołęką. Nie chciała nas ze sobą zabierać, by oszczędzić nam, jak to ...
Kempingowy seks 2. Madzia. - Och widzę, ze nieźle wam poszło chłopacy – wyraził słowami to co widział naocznie. - Nie rozumiem – Ola stanęła przed ojcem i spojrzała ...
Chłopak cierpiał z powodu swojej nieśmiałości. Ileż by dał, żeby „pociągnąć majteczkowy temat”. Wtem z krzaków wypadł rozdygotany Zygmunt. Widząc Martę ...
-Ale z ciebie sucz! W tych szpilkach i pończochach, z tymi wielkimi cycami. Wykonywał ruchów frykcyjnych między moimi półkulami, a jednocześnie dłonią je ugniatał. -O ...
Każda z nas miała jakąś skrywaną tajemnicę. W zasadzie to z naszej trójki tylko Anita weszła w dorosłe życie w sposób, o jakim ja marzyłam. I ten ciągły dylemat, czy ...
Chwilowy bezwład nie trwał długo. Ciało kobiety drgnęło. Postawiła stopy z powrotem na posadzce. Odzyskała równowagę. Próbowała pozbierać myśli. Miała nadzieję ...
Rzucił się na mnie drapieżnie, niczym bestia. Ale prawdziwe zwierzęce oblicze ukazał, gdy zaczął mnie ujeżdżać. Nigdy wcześniej nie miałam w sobie tak potężnego ...
Zejście z peronu okazało się nie lada wyzwaniem. Chybotliwe pustaki ustawione zamiast stopni, w każdej chwili mogły przewrócić się na węższy bok, zgotowując ...
Patrzyłam przez okno, jak Nathan wsiada do samochodu i odjeżdża. Zdążyłam tylko spisać jego numer rejestracyjny – i już go nie było. Byłam niezadowolona. Wściekła ...
Niedziela zeszła nam na pakowaniu się na wyjazd i jedyną przyjemnością dla mnie był widok nago biegającej Ewy.W poniedziałek ruszyliśmy na miejsce wyjazdu autokaru i ...
Od wczoraj jestem w nowej szkole. Wszyscy noszą idealnie wyprasowane mundurki, a nauczyciele wyglądają tak jakby mieli ochotę nas wszystkich wytresować. Budynek był ...