New Sąsiad
Kolejną godzinę siedzę kończąc przygotowywać prezentację na jutrzejsze spotkanie. Za oknem dawno zrobiło się ciemno, cieple letnie powietrze wypełnia cały pokój. Moją ...
Kolejną godzinę siedzę kończąc przygotowywać prezentację na jutrzejsze spotkanie. Za oknem dawno zrobiło się ciemno, cieple letnie powietrze wypełnia cały pokój. Moją ...
A jednak łajdakowi tego wszystkiego było mało! Moje zaangażowanie podczas obciągania poszło na marne. Zażądał, żebym rozłożyła się na plecach, uniosła wysoko nogi i ...
Nagle poczuła przyspieszone bicie serca. Są! Wyraźne kroki. Stanowcze. Męskie. To muszą być oni! Podskoczyła jak ukuta szpilką, gdy usłyszała dzwonek do drzwi ...
Marta stała wyprostowana jak struna na wprost przed biurkiem, a dyrektor rozpierał się błogo w starym, podniszczonym fotelu. - Panie dyrektorze… przejdę od razu do ...
A gdzie nastąpi finał owej żołnierskiej, zwycięskiej operacji??? Cóż, gdzie by nie nastąpił… Wkrótce może nastąpić zasilenie szeregów żołnierskich… Moja ...
Co tam słychać? Co za strachy? Ależ to wyraźnie - jęki! Jakieś takie: “ochy”, “achy”! To na pewno głos panienki! Kazio rzecze: - To androny... Ale... jakaś panna ...
Przebudzilam się nad ranem gdy Magda wróciła do domu. Słyszałam jak wchodzi do swojego pokoju rzuca ubranie wraz z torebka na podłogę a następnie kładzie się do ...
Diana spojrzała na Krystiana z przerażeniem w oczach. On natomiast kompletnie nie przejął się dzwonkiem. Podniósł się do pozycji siedzącej i spojrzał na kobietę ...
Jakże słodko być wielkoduszną Denerys. Najpierw sprzedaną Khalowi – władcy koczowników – Dhotraków. To on pozbawił mnie dziewictwa, w mało wyszukany sposób. Jak na ...
– Ha ha ha! Ale my tu gadu, gadu, ale najprzódy, to nasza powinność… – Mówiąc to, wyjął sikawkę w kształcie jaja wielkanocnego. – Od kiedy Żydy polały Matkę ...
-Bo suki lubią takie podduszanie! Dawaj ją jeszcze za gardło, tym chętniej usta otworzy! - Panowie... jak można tak niewolić kobietę... to, że mam duże usta, nie znaczy ...
Choć wiedziała, że zaraz pójdzie zmienić bluzkę, chciała, żeby jak najdłużej patrzyli na zmoczone piersi. Kombinowała jak przedłużać tę chwilę… – Bo ma ...
Gdy robota osiągnęła odpowiedni etap, majstrowie zarządzili "wiankowe". Musiałam postawić wódkę i z nimi pić. Mężczyźni przy alkoholu stali się bardziej ...
- Coś ty powiedziała? - zapytał twardo, odsuwając się od niej i patrząc na Annę z mieszaniną gniewu i przerażenia. - Nie możesz, rozumiesz? Nie wolno ci! - wrzasnął ...