Wykładowca
Ciężko się wstaje rano na wykłady. Nie lubię na nie chodzić, szczególnie gdy nie muszę. Ćwiczenia to co innego. Zaliczyć trzeba. Więc zebrałam się i jak zawsze ...
Ciężko się wstaje rano na wykłady. Nie lubię na nie chodzić, szczególnie gdy nie muszę. Ćwiczenia to co innego. Zaliczyć trzeba. Więc zebrałam się i jak zawsze ...
Siema te opowiadanie zdarzyło się na serio A wiec Ja mam na imię Adam i mam 16 lat jestem trochę puszysty i nie za wysoki mam zielone oczy ciemny blond włosy. Pojechałem do ...
To już właściwie wszystko – Kaśka westchnęła i wbiła wzrok w Ewę. - No, dobra, zapytał czy się spotkacie w piątek, a Ty się zgodziłaś. Czyli jest OK - Ewa upiła ...
Lekcja jak lekcja, matematyka to zło, szczególnie na rozszerzeniu. Patrzył na młodą nauczycielkę i słuchał uważnie. Rzadko odwracał wzrok na zeszyt. Pisał bez patrzenia ...
Jeśli nie czytałeś wstępu to go przeczytaj. Chyba chcesz wiedzieć o co chodzi w opowiadaniu:) ...gdy włożyłem palec do jej cipki głośno jękneła. Poczułem się jak w ...
Znajome uczucie utraty czegoś ważnego obudziło Dawida po raz kolejny w ciągu trzech miesięcy. Słońce wydawało mu się być wielkim światłem ksenonowym, świecącym ...
Cała historia miała miejsce wiele lat temu. Z racji mojego obecnego wieku z całą stanowczością mogę stwierdzić, że byłem wówczas jedynie chłopcem. Jednak ja z ...
Kolejny tydzień z rzędu moja anglistka nie dawała mi spokoju. Miała mnie w garści i dobrze o tym wiedziała. Mnie już irytowała ta sytuacja, cały czas musiałem spełniać ...
- Gdzie byłeś? - Na masażu. - Aha. Ty masz w środy zajęcia – powiedziała cicho, spoglądając na plan tygodnia. Nie znoszę kłamać. Dlatego, choć to może trochę ...
Miałem wtedy 17 lat. Był grudniowy, zimny wieczór w czasie, którego siedziałem z rodzicami w domku. W pewnej chwili zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszedłem otworzyć. W ...
Stuknęłam palcem w 7-calowy ekran tabletu, wbijając wzrok w wirujące za oknem płatki śniegu. Westchnęłam cicho, wspominając ostatnie spotkanie z Karolem. Tak bardzo ...
Klęczałam na brzegu łóżka wypinając pupę w stronę stojącego za mną faceta. Nogi rozchyliłam by miał dobry widok na moją muszelkę. Nie licząc pończoch, których nie ...
**** Jeszcze chyba nie umarłem, pomyślałem, wynurzając się z otchłani. Nie kojarzyłem żadnych tuneli, świateł ani nobliwego starca z kluczami. Z drugiej strony skąd we ...
Podniosła na mnie swoje duże niebieskie oczy I powiedziała: -Widzisz jakie to jest przyjemne? Pewnie chciałabyś się ruszyć co? -odeszła i po chwili wróciła z wodą ...