Emigrantki 11.
Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...
Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...
- Obciągniesz im pyty?! Wpuścisz ich ogromne, futrzaste kutasy do swojej ciasnej kuciapy? Jak w transie, pragnąc być uległą, zgadzałam się na pełne posłuszeństwo. - No ...
Środa, jedna z ostatnich lekcji. Po szkole jesteś umówiona ze mną, od rana fantazjuje co z tobą zrobię gdy wreszcie się spotkamy… Siedzisz w ławce, belfer gada coś o ...
To jest wstęp do opowiadania. Nie umieściłam go na początku, a jest ważny! Kraków - Tato, nie musisz mnie zabierać na obiad. Na zjeździe na pewno macie "full wypas” ...
Narcyza wraz z Lucjuszem od tygodnia się do siebie nie odzywali. Lucjusz był zbyt dumny by zrobić pierwszy krok, natomiast Narcyza zbyt uparta. Hermiona nie miała nic ...
Kiedy nadszedł piątek, po powrocie ze szkoły odgrzałam sobie obiad i czekałam na bliźniaczki. Przyszły wcześniej niż zwykle, po chwili nadeszła Halina i jak na ...
Uwielbiam dosiadać się do baru. Zamawiam dobre wino. Najchętniej – czerwone. Pozwalać zagadywać kelnerowi. Komplementuję go i często się do niego uśmiecham. Bardzo ...
Obudziłem się. Oczy otwierałem z trudem. Głowa bolała mnie niemiłosiernie. O co chodzi? - pomyślałem. Gdy byłem już w stanie dobrze się rozejrzeć, zdałem sobie ...
Zuzia Dotyk ciepłych dłoni oraz spadająca adrenalina powoduje, że szum w uszach zagłusza słowa Gabriela. Mało tego wskutek jego pocałunku, którym jestem zaskoczona, na ...
Jeszcze miała zamknięte oczy, gdy gładziła łóżko. Jakieś inne, milsze. W powietrzu unosił się zapach jej ulubionych kwiatów, frezji, wymieszany z aromatem świeżej ...
Żeby podkręcić atmosferę, wiercę się na krzesełku barowym… No i wreszcie mam to co chcę… Podchodzi do mnie jakiś, zapewne najodważniejszy, mężczyzna… W jaki ...
Co sobie wyobrażają, gdy już widzą, że mam i pończochy i stringi? Na pewno myślą, że ubrałam się jak na randkę… I to na randkę, która może się skończyć bardzo ...
Mężczyzna na poczekaniu obmyślił kolejny fortel i zaprosił na ścieżkę, która prowadziła przez strumyk. Można go było pokonać na dwa sposoby, albo po śliskich ...
Krzysiek Jak wygląda idealny dzień? To na pozór banalne pytanie, nie jest w rzeczywistości, najprostsze. Wymaga od człowieka niebywałych pokładów wyobraźni; nawet przy ...