Kac moralny cz.3
Kilka godzin spędzonych w absolutnej ciszy i próbie wyjścia z szoku. Otępienie skutecznie uzyskane bez alkoholu, puste spojrzenia w kolejne ściany. A tuż przed tą samotnią ...
Kilka godzin spędzonych w absolutnej ciszy i próbie wyjścia z szoku. Otępienie skutecznie uzyskane bez alkoholu, puste spojrzenia w kolejne ściany. A tuż przed tą samotnią ...
Kiedy został sam, wytarł do sucha kutasa ręcznikiem, który mu pozostawiły i założył spodenki. Czas upływał, a dziewczyny wyraźnie przeginały, siedząc nadal w ...
Pani od matmy kazała mi pomóc w nauce mojemu koledze Piotrkowi. Podeszłam, więc po lekcji do Piotrka i zapytałam kiedy mogę do niego przyjść i mu pomóc. powiedział ...
Wydawało mi się, że mam szczęście. Pod spódnicą mam okazałą haleczkę z falbanki. Dzięki niej – rozpaleni mężczyźni, nawet nie zobaczą moich majtek… Złudna ...
Gdy na zewnątrz zaczęły odzywać się pierwsze ptaki, a niebo poszarzało, okno w sypialni Aleksandry II i jej męża uchyliło się, a księżniczka, która powinna od dawna ...
Wspólny pobyt w łazience nie przebiegł zgodnie z oczekiwaniami Patryka. Basia dała mu się rozebrać, pomóc w kąpieli, ale pomimo prób uzyskania czegoś więcej skończyło ...
Ilustracje wygenerowane za pomocą AI. Wszelkie podobieństwo ilustracji, imion, nazwisk, osób i zdarzeń w opowiadaniu do prawdziwych postaci i zdarzeń jest wyłącznie ...
Była piękną, niską, malutką, blondyneczką o magnetyzujących, ciemnych, dużych oczach. Jej krągłości przyciągały spojrzenia dużej ilości panów, jej obecność ...
Odebrałam telefon od szwagierki Moniki: -cześć Kasiu -cześć co tam słychać? -chciałam zaprosić was na sobotę na moje urodziny -ok na którą? -tak na 16 -ok będzie ...
Cześć! Wróciłam po dość długiej przerwie od pisania. Mam nadzieję, że dacie znać, czy Wam się podoba, czy nie, co poprawić. Miłej lektury! -Bori - Bori! Gdzie ...
Kiedy kochaliśmy się nad ranem miałam ochotę wgryźć się w szyję i wyssać z niego krew. Na szczęście powstrzymałam się w ostatniej chwili. Nie wiele brakowało, a ...
Marcin był w szczęśliwym małżeństwie, szczęśliwym z pozoru, bo jak to w małżeństwie, chęć na kontakty fizyczne małżonków wykładniczo maleje. Agnieszka była ...
Majka Obudziło mnie głośne dobijanie się do drzwi. Skoczyliśmy oboje na równe nogi, zarzucając na siebie zaledwie bieliznę i szlafroki. Zeszliśmy na dół. Drzwi ...
Pierwszy cios, który otrzymałem, ogłuszył mnie i upadłem. Ktoś musiał się czaić, gdzieś za zaparkowanym na ulicy samochodem. Mrok ułatwił mu ukrycie się, a coś, czym ...
Wojsko mnie zmieniło. Zarówno pod względem fizycznym i psychicznym. Jako dwudziestolatek byłem wysoki ale szczupły. Jednak sześć lat w armii i szkole oficerskiej dało o ...