Pamiętnik Licealistki cz.17
Po powrocie z Krakowa, byłam bardzo obolała Artur zerżnął mnie tak mocno że do teraz mam mokro w majtkach tylko na myśl o tym, ale do rzeczy zaledwie kilka dni po powrocie ...
Po powrocie z Krakowa, byłam bardzo obolała Artur zerżnął mnie tak mocno że do teraz mam mokro w majtkach tylko na myśl o tym, ale do rzeczy zaledwie kilka dni po powrocie ...
-Żartujesz?- Prawie krzyknęłam do słuchawki, słysząc pomysł Sandry.-Dopiero co weszłam do domu. Daj żyć.- Kto jak kto, ale ona miała szalone pomysły, ale tym razem nie ...
Dzień zaczął się jak zawsze bardzo ciekawie. Byłam dobrze przygotowana do szkoły, wyspana i niesamowicie szczęśliwa. Dużo też oczywiście myślałam o moim kochanym ...
Następnego dnia obudziłam się nieprzytomna. Prawie cała noc kochałyśmy się z moją panią i spałyśmy zaledwie 2, 3 godziny. Moja pani zerwała się z łóżka, kiedy ...
Andrew Boock Posąg Małgosia przeszła przez próg, z wzrokiem wbitym w podłogę, do jednej z sal wykładowych wydziału plastycznego. Szurając stopami o podłogę dotarła do ...
Jeśli opowiadanie się spodobało i chciałbyś/aś kolejną część, napisz komentarz, jeśli zaś ci się nie spodobało, albo według ciebie nie powinienem pisać, również ...
Alan S. - cz. XVI Adnan po przedstawieniu swojej matce, księżnej Dżamili, Joanny, a potem Alana, jako głównego ochroniarza rodziny, zamilkł i przez chwilę wymieniał tylko ...
Weszła właśnie do swojego mieszkania, wypełniała je dobijająca cisza. Zapaliła światło i położyła się na łóżku. Włączyła telewizor aby nie było tak strasznie ...
- Mmmm. – jęknęła i zaczęła poruszać głową do przodu i do tyłu. To było kurewsko szalone. To się nie mogło dziać! Pozwalałem mojej córce ssać mojego kutasa ...
Jęczałam wniebogłosy. Oto taki nerd, do tej pory prawiczek, dmucha mnie jak dziwkę… Dałam mu! Ja, taka porządna, niedosięgła, leżę pod tym młokosem i przyjmuję ...
Siedziałam sama w domu, gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Byłam przeziębiona, leżałam cały czas w łóżku w samej bieliźnie. Narzuciłam więc tylko podomkę i ...
- Już nie śpisz? – całując mnie w policzek zapytał Marek - Chyba powinnam wracać do domu. Muszę iść do pracy – spuściłam wzrok, a na mojej twarzy malował się ...
Na tym w zasadzie skończyło się wróżenie. Od myśli o wystawianiu na próbę przez sukces przeszliśmy do innych filozoficzno-egzystencjalnych przemyśleń. Z piciem trochę ...
Budzi mnie delikatne skrzypienie łóżka i ciche kroki zmierzające w stronę drzwi. Ruszam lekko głową i zdaję sobie sprawę, że zasnęłam w ubraniu, zamroczona alkoholem ...