Atmosfera się zagęszcza, a napięcie narasta. Szczerze, to nie chciałabym być w skórze Sary. Ale czyta się wyśmienicie!
Atmosfera się zagęszcza, a napięcie narasta. Szczerze, to nie chciałabym być w skórze Sary. Ale czyta się wyśmienicie!
@Marigold, nikt by nie chciał. Ordynatorowi puszczają nerwy i już nawet w pracy się nie hamuje. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.