Kolejny raz nie dotrzymał słowa... Popchnął mnie na łóżko i oznajmił, że nie wypuści, dopóki mnie nie posiądzie…
Protestowałam. - Ależ ja nie jestem taka… jestem na to zbyt porządną kobietą… nauczycielką o nienagannej reputacji!
Mało go to wzruszało. Bardziej chyba podniecało, niż odwodziło od niecnego zamiaru.
- Wiedziałem, że cię zdobędę pani belferko, od kiedy cię ujrzałem w kawiarni. Byłaś w takiej ślicznej garsonce. Postanowiłem sobie: - To tylko kwestia czasu, kiedy będzie moja! Kiedy rozchyli przede mną uda!
- Widzę, że ładnie mnie pan ocenił… - Jasna strona mej duszy była w panice. Ale ta ciemna nie miała wątpliwości: - Nie ma na co czekać. Trzeba szeroko rozłożyć nóżki i nadstawić się na dźgnięcia murzyńskiej piki!
Jasna strona poniosła sromotną klęskę. Sama chwyciłam ręką lewą nogę i uniosłam ją do góry, żeby tylko pan prezes miał wygodny dostęp do mojej norki… Nie mogłam się doczekać, kiedy go w sobie poczuję...
5 komentarzy
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Historyczka
Alladynie - w punkt! - "Te nie zdjęte majtki są moją ostatnią barierą, której nie pozwolę przekroczyć, bo chcę do końca stwarzać pozory wstydliwej i niedostępnej"...
Historyczka
Zwróćcie uwagę, że nie tylko majteczki nie są zdjęte. Stanik również... podobnie jak pończochy i szpilki... lubicie Panowie właśnie tak?
Aladyn
@Historyczka Ja wprost uwielbiam jak kobieta pozostaje nie tylko w majtkach (o tym już pisałem), ale też w pozostałych elementach bielizny...stanik, pończochy, pas z podwiązkami i oczywiście szpilki (kozaczki na szpilce też).
Powiem więcej. Nie wiem jak innych, ale mnie podnieca, gdy kobieta oddaje mi się kompletnie ubrana...bluzka (rozpięta), podwinięta spódnica lub sukienka...czyli praktycznie tak, jak weszła do mieszkania.
Pielgrzym2001
Majteczki twoje są piękne i seksowne więc po co ściągać a tak jesteś bardziej podniecająca i penis mój ocierając o koronkę zagłębia się w twojej norce.
Aladyn
Ja to bardzo lubię i jest to dla mnie niezmiernie podniecające.
Po pierwsze...nie zdjęte, ale przesunięte w bok zdają się mówić...pokazuję cipkę, którą za chwilę wypełnisz, ale jeszcze nie całkiem jestem twoja. Te nie zdjęte majtki są moją ostatnią barierą, której nie pozwolę przekroczyć, bo chcę do końca stwarzać pozory wstydliwej i niedostępnej, a wiem, że to lubisz.
Po drugie...nie wiem jak innych, ale mnie po prostu jeszcze bardziej stymuluje i podnieca ocieranie o kutasa materiału majteczek, szczególnie koronkowych.
Historyczka
Czy Panowie, Was też podnieca taka sytuacja, w której kobieta nie zdejmuje majtek?
nanoc
@Historyczka Tak, zdaję się mówić przecież nie ściągnęłam majtek, a chciała bym a boję się, ale dam mu cipę bo już nogę podniosłam.
jacek795
@Historyczka majtki na bok i kutas do cipy, to jest zajebiście podniecające...