On, z biurka obok
Słysząc dźwięk budzika, powoli otworzyła zaspane powieki. Nie miała ochoty znowu tam iść, ale był tam on, biurko obok. To przez niego do późnych godzin nocnych ...
Słysząc dźwięk budzika, powoli otworzyła zaspane powieki. Nie miała ochoty znowu tam iść, ale był tam on, biurko obok. To przez niego do późnych godzin nocnych ...
tę część dedykuję mojemu chyba najwierniejszemu czytelnikowi " ELNINIO1972" Święta Wielkanocne, pierwsze poza domem i bez rodzinki, tego jeszcze w moim życiu nie ...
Do Waszej dyspozycji pozostawiam uznanie tego tekstu za drugą część opowiadania, , Pożegnanie" bądź też nie, każdemu według potrzeb. Zmęczona stałam w kolejce do ...
Maciek nigdy wcześniej nie był na takim balu. Nie lubił imprezować i kiedy jego koledzy z klasy wybierali się czasem na jakąś dyskotekę, on zawsze wymyślał wymówkę. Na ...
Mury Chrysopolis... Przez ponad dwa miesiące przeciągającego się oblężenia miał okazję dobrze przyjrzeć się tylko tej jednej budowli świetnej stolicy Cesarstwa ...
Dochodziła czwarta po południu. Okazało się, że w jednym z kątów tego obszernego pokoju stał zegar. Dał o sobie znać czterokrotnie powtórzonym dźwiękiem, nagle ...
Kiedy M wszedł do biura A, ona wykonywała należycie swoje obowiązki...wezwała go ponieważ jak zwykle pomimo wysokich kompetencji komputer odmawiał posłuszeństwa. M ...
Magda 39 letnia prezesowa dużej firmy razem z dwójką dzieci, synem i córką pojechała na wesele, jej mąż zajęty mocno firmą ponownie musiał zając się sprawami ...
Patrząc na Barbarę, przypomniałem sobie słowa, które usłyszałem podczas pierwszego spotkania: "Wiesz o tym, że jestem nieobliczalna? Miewam różne kaprysy, fantazje ...
Leżę na plecach, szczęśliwy jak nigdy. A właściwie jak zawsze. Na mnie leży Ewa. Cała mokra od potu, spermy i kobiecego wytrysku całuje mój tors, przed chwilą ponownie ...
Poranek był chłodny. Dobiegające zza okna parskanie koni obudziło Agnieszkę. Z czułością patrzyła na śpiącego męża starając się nie poruszać, żeby go nie ...
„Teraz idź do łazienki i zdejmij z siebie wszystko. Na wieszaku wisi luźna żółta sukienka. Załóż ją i wróć tutaj.” – powiedział, a ona, nie wiedzieć czemu ...
Wykończone zabawą poszłyśmy spać. Obudziła się jakoś w nocy nawet nie wiem która była godzina lecz nie mogłam spać. Obok mnie na łóżku leżała Karola i Aga. Przez ...
- Rozpalasz mnie…- Wyszeptał nieznajomy, siedzący w głębi spowitego mrokiem pokoju hotelowego. Po raz kolejny zaciągnął się dymem papierosa trzymanego w nonszalancki ...