Moja BEE cz.22 Urodzinowa niespodzianka cd.
-Może najpierw na jakiś obiad? -Masz rację. Może na rynku przy ratuszu coś będzie. Jakoś nie mam chęci na żadnego maka. Wyszliśmy z galerii wprost na ratusz. Oczywiście ...
-Może najpierw na jakiś obiad? -Masz rację. Może na rynku przy ratuszu coś będzie. Jakoś nie mam chęci na żadnego maka. Wyszliśmy z galerii wprost na ratusz. Oczywiście ...
WSTĘP Najpierw muszę się wytłumaczyć skąd to uzupełnienie. Rozmawiałem z Bee i zgodziła się bym opisał więcej tego co się działo podczas drugiego dnia świąt. Nie ...
25-12-2024 Około 7.30 obudził mnie zapach kawy. Leniwie otworzyłem oczy i przede mną stała naga Bee z dwoma kubkami kawy. -Kochanie wstawaj na kawkę i może jakiś mały ...
Upokorzona Catriona leżała na podłodze, płacząc cicho. Zaciskając pięści z gniewu i bezsilności, wpatrywała się w kamienny sufit. Łzy obficie rosiły blade policzki ...
Ruszyliśmy w dalszą drogę i planowałem, że jak tylko wjedziemy do Niemiec to poproszę moje kochanie by się rozebrała. Nic z tego nie wyszło bo Bee zasnęła i nie ...
Zerknęła na wyświetlacz komórki i zmarszczyła lekko brwi, widząc nieznany sobie numer. Kierunkowego też nie znała, a to oznaczać mogło, że dzwonił do niej ktoś z ...
Przez kolejny tydzień pracy nie widziałam ordynatora nawet raz, na obchodach był Piotr, jego zastępca. Nie wiem gdzie się podziewał, Gośka też nie wiedziała, a z nikim ...
- Kurwa... - jęknął, zamykając zeszyt i spoglądając w okno. Asia założyła ręce na piersi, czekając na dalszy rozwój wydarzeń. - Przepraszam — mruknął w końcu ...
Było to w zeszłym roku. Piękny, słoneczny początek lipca. Rodzice Milenki wyjechali na cały miesiąc – mieli jakąś swoją rocznicę i postanowili uczcić to taką ...
Na początku chciałem przeprosić za chaos w opowiadaniu, ale staram się wrócić wspomnieniami do wydarzeń sprzed trzech lat. Wszystko zaczęło się, gdy przyszła na swój ...
ROZDZIAŁ 9/11 *** „Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam / Nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam Nie wierz nigdy kobiecie, nie ustępuj na krok / Bo ...
ROZDZIAŁ 6/11 *** NIEDZIELA Od dobrych kilku minut zastanawiał się, czy powinien zaczynać jakąkolwiek dyskusję. Zwłaszcza w mało sprzyjającym deliberacjom położeniu, w ...
ROZDZIAŁ 5/11 *** Im więcej owego czasu mijało, a poruszane tematy stawały się coraz bardziej osobiste i odważne, tym wyraźniej zdawał sobie sprawę, że musi rozwiązać ...
Wybrał numer Adama, aby zapytać o to gdzie jest. Kazał mu zaczekać, bo najpierw musieli odwiedzić laboratorium celem pobrania krwi do badań. Chodził po korytarzu nerwowo ...
Zaparzyłam znienawidzoną przez siebie kawę i oparłam się o blat, spoglądając na sąsiednie bloki za oknem. Ta okolica nigdy mi się nie podobała, była wręcz ...