Nie będę przepraszać. Cz. VII
Miałam szczęście, zastając dyrektora w domu. Dyrektor był zdziwiony, widząc mnie na progu jego domu, jednak gdy powiedziałam, że chodzi o Fina, pozwolił mi wejść do ...
Miałam szczęście, zastając dyrektora w domu. Dyrektor był zdziwiony, widząc mnie na progu jego domu, jednak gdy powiedziałam, że chodzi o Fina, pozwolił mi wejść do ...
, , Nie bój się, Chodźmy tam, Gdzie jeszcze Nie był nikt. Nie bój się, Przecież chcesz, Otworzyć nowe drzwi. Życie ma najlepszy smak, Gdy zaskakuje nas. Nie bój się ...
Byłyśmy już rozgrzane, sędzia dał nam czas na ataki z lewego skrzydła. Grace stanęła pod siatką i zaczęła nam rozgrywać. Zaatakowałam 3 razy, gdy pan w białej ...
W tym momencie nasze oczy spotkały się. Wydawało mi się, że ujrzałam w jego oczach radość. - Nazywam się Adam Gadowski i mam nadzieję, że będzie nam się dobrze ...
*Damian* Była cała zakrwawiona. Leżała tam bezwładna i bezbronna. Cholera, czy to musiało się stać? - Musimy ją zawieść do szpitala! - mówiłem przez łzy. Tak ...
(Tak mnie popędzałyście, że rzuciłam wszystko i napisałam kolejną część ;d liczę na komentarze, również krytyczne :)) Cisza wokół nas jakby zgęstniała, a ja ...
Leżeliśmy na łóżku i nie odzywaliśmy się. Okryłam swoje nagie ciało satynową kołdrą i usiadłam na łóżko. - Filip... - zaczęłam. spojrzałam na niego, nie ...
Dziękuję za poświęcony czas na czytanie moich wypocin;) i za komentarze. Ello ta część jest dedykowana Tobie:* dzięki Tobie zmieniłam tok wydarzeń:)i dlatego teraz ...
Katarzyna i Fabio wysiedli z motorówki z pewnym trudem, z powodu rozfalowania i ścisku panującego przy nabrzeżu. Kiedy tylko znaleźli się na lądzie, motorówka natychmiast ...
Następnego dnia po obiedzie odebraliśmy tatę Bee ze szpitala. Umówiliśmy się z jej rodzicami że przyjedziemy tydzień przed wigilią i razem spędzimy święta. U mnie Bee ...
Wypakowali się z samochodu i po chwili przyszła do nas mama Bee. -I jak tam wam minął dzień ? -Bardzo owocnie Eleonora pokazała mi okolice i zrobiliśmy sporo zdjęć ...
Wracaliśmy powoli do hotelu raz z powodu tego że Bee wracała boso po drugie przez upał nie wspominając jak mi było gorąco w okolicach jąder. Bee stąpała uważnie by nie ...
Około 13 zebraliśmy się do wyjścia. Mieliśmy jeszcze odebrać zamówione cebulki tulipanów i ekspres, więc zaproponowałem Bee , że pojedziemy odebrać zamówienia i zjemy ...
Zerknęła na wyświetlacz komórki i zmarszczyła lekko brwi, widząc nieznany sobie numer. Kierunkowego też nie znała, a to oznaczać mogło, że dzwonił do niej ktoś z ...