Emigrantki 4.
- Piiiiiiić -Pic, pić! Pić to trzeba umić — krzyknęły Olga z Olą, wpadając do mojego pokoju ze szklanką wody. Narobiły takiego hałasu, że myślałam, iż moja głowa ...
- Piiiiiiić -Pic, pić! Pić to trzeba umić — krzyknęły Olga z Olą, wpadając do mojego pokoju ze szklanką wody. Narobiły takiego hałasu, że myślałam, iż moja głowa ...
Choć plan Sylwestra początkowo wydawał się bardzo dobry, to w dużej mierze opierał się na chwilowym humorze Beaty. Czynnik ludzki jest najczęstszą przyczyną wszelkich ...
Pieprzony telefon zadzwonił właśnie w takiej chwili! Zaproponowałam Morawskiemu romans i właśnie wtedy zadzwoniła jego żona. Co za chichot losu! - Tak kochanie ...
Gorąca woda spływała po moich plecach. Uwielbiałam to uczucie! Stałam naga pod prysznicem i w myślach jeszcze raz próbowałam pozbierać do kupy to co jakąś godzinę temu ...
Przez następne kilka dni nie mogłam skupić się na niczym innym. Cały czas myślałam tylko o nim. Wiedziałam, że jest to dla mnie szansa. Po naszej ostatniej rozmowie w ...
Kiedy się obudził zupełnie nie pamiętał, w jaki sposób znalazł się w łóżku obok Agaty. Choć spała to na jej twarzy gościł uśmiech, który niemalże natychmiast ...
Trzeba przyznać, że facet miał niezły lewy sierpowy. Najpierw mnie na chwilę zamroczyło – pociemniało mi w oczach – sekundę później pojawił się ból, intensywny ...
Otworzyłam oczy i nic nie widziałam, powtórzyłam tę czynność kilka razy, po kilku minutach widziałam tylko duże kolorowe, właściwie to same ciemne plamy.. - Słyszysz ...
ROZDZIAŁ 1 *LENA* Nie potrafię opisać tego, co się wydarzyło z moim sercem, kiedy go zobaczyłam. Nigdy wcześniej nie wyrządzało w mojej piersi takich manewrów. Może ...
Pojawia się Focus i żegna z wszystkimi po kolei. Kiedy nadchodzi moja kolej i animator wypowiada słowa pożegnania, mój wzrok przyciąga jego ręka. W właściwie widniejący ...
Kochani, z całego serca wam dziękuję za ten czas, który minął mi w mgnieniu oka. Równo rok temu opublikowałam tutaj pierwszą część opowiadania. Minęło 365 dni, a ...
**Oczami Huberta** - Już lepiej się czujesz? - pytam Gosi gdy leżymy razem na szpitalnym łóżku przytuleni do siebie. - Mhm - odpowiada cicho. - Powinnaś zasnąć - mówię ...
Po obiedzie z Tolą nie miałem nawet dwóch minut żeby do niej podejść i pogadać o dzisiejszym spotkaniu, najpierw ona miała do omówienia analizy, które przeglądała ...
Po tym jak wyszedłem od Toli z domu, nie byłem zły, ale nie sądziłem, że po tym co chyba nadal jest między nami tak szybko powie mi, żebym pojechał do domu, ale ...