Uzależniona od adrenaliny - rozdział 9
L - … pani nerki przestają pracować i potrzebuje pani specjalistycznego leczenia. Ale jeśli się nie powiedzie będzie potrzebny przeszczep. Czy zgadza się pani na to ...
L - … pani nerki przestają pracować i potrzebuje pani specjalistycznego leczenia. Ale jeśli się nie powiedzie będzie potrzebny przeszczep. Czy zgadza się pani na to ...
Ten rozdział dedykuję chłopakom, którzy pomogli mi odzyskać wenę. To dzięki nim dzisiaj dodaję ten rozdział. LwG! ...
"Zagubieni w Mroku” Poniedziałkowy poranek przywitał dziewczynę gęstą mgłą spowijającą wszystko w zasięgu wzroku. Lili wstała niechętnie z łóżka. Była ...
Znowu ten zasrany budzik. Na szczęście jest piątek. Nie zniosłabym ani jednego dnia dłużej tego fatalnego tygodnia. Uff. Mam 30 minut, żeby się ogarnąć. Pewnie znów ...
Proszę o pozostawienie komentarza :) (zarówno pozytywnego jak i negatywnego) Bardzo ciężko było mu otworzyć oczy, świat zdawał się znajdować za mgłą. Czy jeszcze ...
Damiana! A kogo by innego?! Jak go tylko ujrzałam, od razu zakryłam się rękoma i wiedziałam, że to będzie nieuniknione ale spaliłam buraka! -Przepraszam, przepraszam nic ...
3 tygodnie później... -Ostatnio jest mi okropnie nie dobrze, mdli mnie cały czas, mam zawroty głowy.- Mówię cichym głosem. -Hm nie wiem co to może być...- Mówi Justyna ...
- Widzisz moje siniaki na twarzy? Kto to jest? – Tomek uniósł wzrok. – Cholera to nie moja wina! – Kto to jest? – Wal się! Albo czekaj. – Co ?! – Byłam na policji ...
To był 25 października… dzień jak na jesień przypadało...wybierałam się do Marcina... przesiedziałam 3 godziny w samochodzie szczęśliwa że się z nim zobaczę... Gdy ...
A oto Ciotka Brajana :) - Hallo? - powiedział odbierając Spojrzałam na niego a jego twarz zmieniła kolor na czerwony.Odszedł kilka kroków ode mnie, a ja poczułam na plecach ...
Gdy rano się obudziłam, Piotrka nie było w łóżku.Wstałam, poszłam do łazienki i ubrałam się.Gdy weszłam do kuchni zobaczyłam Piotrka siedzącego przy stole i ...
Mam na imię Alicja jestem nieśmiałą szatynką. Nie mam rzadnych znajomych nie lubię przebywać z ludzmi pewnie dlatego, że mi dokuczają przez moją chorobę. Mam ...
Następne dni w szkole mijały spokojne kłótnie z Dawidem i przyjemne rozmowy z Kubą. Polubiłam tą szkołę nawet kłótnie z Dawidem stały się z czasem przyjemne. Dzisiaj ...
TO OPOWIADANIE JEST DEDYKOWANE MOJEMU BYŁEMU CHŁOPAKOWI. MICHAŁ MAM NADZIEJĘ, ŻE CZYTAJĄC TO SIĘ CHOCIAŻ LEPIEJ POCZUJESZ LUB UŚMIECHNIESZ (¿) KOCHAM CIĘ -MAŁA HAUHAU ...
Kolejny dzień zaczął się spokojnie. Po przespanej nocy czułem się wypoczęty i mogłem z uśmiechem iść do szkoły. Pierwsza lekcja to była przyroda. (Wiem to dziwne, że ...