"Mroczny świat" Rozdział 12
Delikatnie zamrugałam oczami. Byłam przemarznięta i zdezorientowana. Gdzie ja jestem? Co się tutaj dzieje? Poruszyłam się delikatnie na twardym łóżku na którym ...
Delikatnie zamrugałam oczami. Byłam przemarznięta i zdezorientowana. Gdzie ja jestem? Co się tutaj dzieje? Poruszyłam się delikatnie na twardym łóżku na którym ...
Szła dookoła, bała się, że wpadnie na Darię. Następny przystanek był zaledwie kilkaset metrów dalej, więc taka opcja wydała jej się bardzo prawdopodobna. No i z jej ...
Siedzieliśmy przy stole, naprzeciwko siebie. Miałam wrażenie, że nie mogę go dotknąć, choć jego męskie dłonie były tak blisko. Jednocześnie blisko i tak cholernie ...
ROZDZIAŁ 8 Weszłam do domu, rzucając buty w kąt i pobiegłam do mojego pokoju, rzucając się na łóżko. Bardzo szybko zasnęłam, byłam naprawdę zmęczona.. Usłyszałam ...
Ten dzień wydawał się jej być niesamowicie długi. W końcu ujrzała zachodzące słońce i pomarańczowe niebo. Wyglądało to przepięknie. Wpatrzyła się w krajobraz za ...
Rozdział 2 Życie toczy się dalej i ludzie mówią nie szlej. W nocy nie spałam, myślałam o Oskarze, zastanawiam się czy go jeszcze spotkam. Mimo tego, że chcę przestać o ...
Brakuje mi czegoś. Leże, leże, leże… nic nie robiąc tylko śniąc. Ja tak nie mogę. To zbyt nudne, zbyt dobijające. Chce się wreszcie zbudzić. Ten sen jest jak wieczny ...
Rozdział 17 Sasha Właśnie wychodziłam z samochodu i poczułam znajomy dotyk na swoim ramieniu, który zawsze wywoływał drżenie całego ciała. Odwróciłam się starając ...
Cz 7 Wszystko dzisiaj było cudownie piękne. I pogoda nam sprzyjała, bo ładnie przyświecało słoneczko i ja miałam odlotowe towarzystwo. Po tym, jak siedzieliśmy przed ...
Jest nowa część ale strasznie króciutka. Nie mam pomysłów ;c -Ej kochanie co się dzieje?-zapytał zdziwionym głosem -Przepraszam...Nie teraz. Nie mogę-powiedziałam i po ...
Idziemy w stronę mojego domu. Muszę powiedzieć, że fajny z niego chłopak. Mamy wiele wspólnych tematów. Dowiedziałam się, że nazywa się Jeremy Gilbert i że ma starszą ...
Nie czułam głodu, ale wmusiłam w siebie śniadanie, bo przecież potrzebowałam energii. Wydarzenia z poprzedniego dnia wciąż zaprzątały moje myśli. Nie powiedziałam ...
Gabriel odprowadza mnie do domu. Cisza między nami wcale mi nie przeszkadza. Czuję, że jeszcze bardziej nas do siebie zbliża. Może Marcel ma rację? Spoglądam jeszcze raz ...
Na przemian klnąc i łapiąc oddech, Tony zbiegał na główną halę, pokonując po trzy, cztery schody naraz. -Kurwa! Nie! – dopadł do metalowych drzwi. – Boże… ...
Poszliśmy w kierunku sieci kiosków z jedzeniem. Nie było tu jedzenia najlepszej klasy, ale jeden raz na jakiś czas mogliśmy zjeść na mieście. Czułem się spełniony i ...