8. Błysk i Grzmot – Część I – GRUZ // Rozdział VII
Drzwi zamknęły się za mną z głośnym szczęknięciem. Wiedziałam dlaczego. Musiały posiadać zapadkę i gdy tylko to sobie uświadomiłam, poczułam niepokój. Nie mogłam ...
Drzwi zamknęły się za mną z głośnym szczęknięciem. Wiedziałam dlaczego. Musiały posiadać zapadkę i gdy tylko to sobie uświadomiłam, poczułam niepokój. Nie mogłam ...
Następnego dnia wstałam o 10:48, więc nie mogę narzekać na niewyspanie. Jednak coś nie dawało mi spokoju...a no tak o godzinie 12:00 mam pierwsze służbowe spotkanie ...
Dni mijały mi spokojnie, praca, dom, szkoła Kuby. Cichy już nie odwalał mi żadnych numerów. Na szczęście, bo ostatnia akcja wystarczająco wystraszyła Kubę. W środę ...
Po skończonym dniu pracy Kaari mimowolnie wstąpiła do bufetu. Ot tak, była tylko ciekawa, czy Jyrki jeszcze pracuje, czy może już poszedł do domu? Oba wyjścia były dobre ...
Zmęczone wraz z mamą udalysmy się do swoich pokoi. Zakupy się udały. Do domu wróciłyśmy obładowane pełnymi siatami. Szofer miał z nas ubaw, gdyż wygłupiałyśmy się ...
Dziękuje wszystkim za komentarze które zostawiliście przy poprzednich częściach. Oto kolejna. -Aaa. Dzięki. - odpowiedziałam z nieśmiałym uśmiechem, jak zwykle w takich ...
Budzę się niespokojna. Kolejny poranek. Kolejny dzień. Na pewno będzie taki sam jak wszystkie. Przerwa od szkoły się skończyła i dzisiaj idę się uczyć. Jea. Pełna ...
Pobudka o 4.30 dziś zaczynam o 6 a autobus mam 5.10. Wiem że to nie ludzkie wstawać tak wcześnie ale cóż. Do pracy ktoś musi iść. Szybkie śniadanie. Zrobiłam sobie ...
Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. Planujesz i zadajesz sobie pytanie- Co kupić dziewczynie? Oto kilka pożytecznych rad: Po 1. Weź pod uwagę, co lubi- co myśli ...
Hej wszystkim to znowu ja i przychodzę do Was z drugą częścią mojego opowiadania. Mam nadzieję, że się spodoba. Zaczęłam się budzić. Krztusiłam się i wypluwałam ...
Minęły 4 dni, a z Nikodemem ani razu się nie widziałam. Był raz na naszym jednym treningu, ale nic nie mówił. Może się obraził? Nie wiem, może ją coś źle zrobiłem ...
- Co to za uroczystość? – zainteresował się Bucky, gdy Shuri przyszła do ich chatki. - Proszę? – zapytała uprzejmie czarnoskóra dziewczyna. - Do czegoś się ...
Przygotowania związane pogrzebem poszły sprawniej niż sądziłam. Przez cały ten trudny dla mnie czas miałam obok kogoś, na kogo zawsze mogłam liczyć. Gdyby nie Suzy i ...
Obudziłam się w środku nocy. Na zewnątrz akurat szalała burza. Tylko nie to - pomyślałam. Nienawidze burzy i okropnie się jej boje. Ten strach mam od dzieciństwa, kiedy ...
Dorian. Od godziny jestem już w kawiarni. Olga jest na uczelni, a ja sama pilnuje lokalu. Doriana też gdzieś wcięło. Miał zostać i zobaczyć jak pracuje, a on ma na to ...