Miłość i przeznaczenie IX
- Tak. Możemy iść. Trochę ludzi już było. Mam nadzieję,że nie jesteśmy ostatni i zaraz nas nie wygonią. - Na co masz ochotę kochanie? Zaraz przyniosę. - Może na ...
- Tak. Możemy iść. Trochę ludzi już było. Mam nadzieję,że nie jesteśmy ostatni i zaraz nas nie wygonią. - Na co masz ochotę kochanie? Zaraz przyniosę. - Może na ...
Fale miarowo rozchodziły się po piasku, a zachodzące nad horyzontem słońce, zdawało się topić gdzieś w odmętach oceanu. Z zacumowanego w zatoczce jachtu, rozchodził ...
Rozdział VII - To moja sekretarka. Sprawdzę o co chodzi. - Czego chcesz? Mówiłem,że jestem zajęty i masz nie dzwonić do mojego przyjazdu. Co było niezrozumiałe dla ...
Rozdział VI - Więc skoro już przeszliśmy na ty to może mi powiesz skąd ta mina zbolałego szczeniaczka i z jakiego powodu to picie? Ktoś Cię skrzywdził? Może mogę ...
Ze środka budynku dobiegały spokojne dźwięki utworu, który grała zamówiona orkiestra. Rozejrzała się ostrożnie, rozmyślając co dalej robić. Nigdy nie darzyła ...
Piękna i szczęśliwa Barri Spojrzałam na nich porozumiewawczo. - Smoki latają, prawda? - Mają skrzydła, jak widać na starych rycinach. - Szanowny Renthinie i ty Carriasso ...
Kwietniowa poranna mgła powoli opadała, gdy zielone Punto przemierzało nieśpiesznie trasę numer 94 na wysokości Rzezawy. Zmęczona podróżą para na zmianę szukała ...
Daria dobiła wydającego ostatnie tchnienie papierosa . Dokończyła też latte. Sobotni poranek na tarasie z widokiem na rzekę był skromną, aczkolwiek przyjemną, namiastką ...
Czasem mam wrażenie, że żyję tylko przez wzgląd na czekanie. Na jej wiadomość. Spotkanie. Uśmiech. Pocałunek. Między tym dzieją się rzeczy, które ktoś nazwałby ...
Kompletnie nie rozumiejąc co się dzieje, postanowiłem udać się do mojego dawnego domu. W końcu czy miałem jakieś inne wyjście? Kiedy dotarłem na miejsce, zacząłem się ...
-Jestem mamo - zawołała Patrycja, wchodząc do domu. -Słyszę - odpowiedziała - odpocznij chwilę i musimy konieczne zrobić porządek w szafach. -Jasne, pomogę jak ...
Miesiąc później: Zuza ***** Wstałam około południa bo postanowiłam pospać troszkę dłużej jako że, jest sobota. Spojrzałam na zegarek i zobaczyłam godzinę 13.00. Nie ...
-Cześć dziewczyny - przywitała się Patrycja wchodząc do szkoły w poniedziałkowy poranek. Miała ubrane szare spodnie, brudno biały sweter a do tego beżowy płaszczyk ...
KRÓTKIE WPROWADZENIE Ci z Was, którzy czytali moje poprzednie szkice będą doskonale zorientowani i w tej historii i jej bohaterach. Jeśli jednak zaczynasz w tym miejscu – ...