Drogi pamiętniku, cz.4

Drogi pamiętniku,
musze się wynieść z domu. Moi religijni rodzice nie potrafią zaakceptować tego ze chce żyć inaczej niz oni sobie to zaplanowali wiec postanowili mnie "wyprowadzić". Na początku stwierdziłam, że bede dostawać pieniądze od państwa to przecież bede miala jak żyć ale czego sie nie spodziewałam? Tego, że to będzie marne 800 zł. Zagadałam się z przyjaciółką, że bedziemy razem mieszkać i znalazłyśmy calkiem spoko mieszkanko. Niestety nas stac tylko na wynajem pokoju. ale na pewno nie bedzie źle. Idziemy je niedługo obejrzeć.  
  Stresuje mnie to, że mam byc na swoim aleeee... wczoraj po raz pierwszy pocałowałam się z Michałem. Odwiózł mnie do domku i spędziliśmy godzine żegnajac się i w końcu sie odważył. To bylo takie cudowne, że chcialam żeby to trwało wiecznie! Uwielbiam z nim rozmawiać. Nawet teraz  jak bede musiala sie przygotować do życia na swoim to czuje, że tylko on mnie naprawdę słucha i stara sie zrozumieć jak sie tego wszystkiego boje. Wspiera mnie. Czuje, że mu na mnie zależy. Właśnie w takich momentach czuje, że ten czlowiek jest dla mnie!
   Dzisiaj krótko i na temat bo mnie to wszystko załamuje i aż mi sie nie chce.

Lena997

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość i erotyczne, użyła 220 słów i 1228 znaków.

3 komentarze

 
  • Użytkownik violet

    Kolejny sms... :sad:

    13 lis 2017

  • Użytkownik Kasia09

    nie postarałaś się  :rolleyes:

    11 lis 2017

  • Użytkownik piotr1030

    Zbyt krótkie jak na opowiadanie

    7 lis 2017