Drogi pamiętniku, cz.2

Drogi pamiętniku,  
dzisiaj byłam u Dominiki ze swoim byłym, jej najlepszym przyjacielem. On jest straszny. Ma 19 lat i niby ma swoją firmę. Uważa się za bogacza i człowieka bez którego nie da się żyć. Jednego dnia, jeszcze w starym mieszkaniu Dominiki, rzucił się na mnie, nie byliśmy już razem gdyż mnie zdradził. Leżeliśmy kiedyś sami w jednym z pokoi Dominiki, gadaliśmy i nagle zaczął mnie całować i się dobierać, wkładał mi ręce pod bluzkę i w spodnie(wtedy mi je zepsuł), zaczął mnie mocno ciągnąć za włosy. Był w miarę silny i ciężko było go odepchnąć ale w końcu się udało. Przez to że nie chciałam uprawiać z nim seksu to się obraził i wyszedł. Ja wtedy poszłam do Dominiki się wypłakać. Także krótko o tym palancie.
Jadąc z nim do Dominiki strasznie mnie wkurzał. Pomyliły mi się drogi do jej mieszkania to zaczął mnie wyzwać i zwalać winę. Masakra. Jest takiego typu człowiekiem, że wiedziałam, że jak zobaczy mnie z innym chłopakiem to się zezłości jak nie wiem co, więc napisałam do Michała żeby wpadł się napić z nami u Dominiki i powiedział, że wpadnie.  
Siedzieliśmy u Dominiki i gadaliśmy i moja przyjaciółka wzięła mojego byłego do łazienki na pogaduchy i Michał się mnie spytał czemu jest takie napięcie między nami i mu wszystko opowiedziałam. Boże siedzieliśmy z Michałem tak blisko siebie, że chciałam go pocałować.W moim brzuchu działy się dziwne rzeczy. Widać było, że on też chciał ale się bał.  
Nasz wspaniały moment przerywał co chwilę Michała telefon. Co chwila dzwonił jego kolega.
Było już późno więc wszyscy się zebrali i ruszyli do domu. Ja oczywiście musiałam wracać z tym kretynem. Byliśmy wszyscy na przystanku i siedziałam z Michałem na ławce i się wygłupiałam i Michał powiedział, że jestem szalona a ja odpowiedziałam:
- I tak mnie lubisz.
-Nawet nie masz pojęcia jak bardzo- powiedział bardzo poważnie.  
Ja na to odpowiedziałam "o nie", ponieważ spotykałam się z takim Arkiem ze szkoły. Nic poważnego ale jednak.
Mimo, że odpowiedziałam jak odpowiedziałam to w środku cieszyłam się, że czuje do mnie to samo co ja do niego.  
Widzimy się znowu-jutro.

Lena997

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość i erotyczne, użyła 424 słów i 2252 znaków, zaktualizowała 31 sie 2017.

Dodaj komentarz