Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.87
Po zjedzonym śniadaniu postanowiliśmy jeszcze posprzątać. I ogarnąć jakoś meble, aby można było tańczyć. -O której oni przyjeżdżają?- zapytałam -15 powinni być. A ...
Po zjedzonym śniadaniu postanowiliśmy jeszcze posprzątać. I ogarnąć jakoś meble, aby można było tańczyć. -O której oni przyjeżdżają?- zapytałam -15 powinni być. A ...
- Dość! Mam tego dość! – wydarł się Ariel, niespodziewanie wstając z kanapy i strasząc Patrycję, która podskoczyła do góry, łapiąc się za serce. – Oszalałaś?! ...
- Coś się stało? Jesteś jakaś spięta — powiedział kilka dni później Jake, patrząc poważnie na swoją ukochaną. - Mam wrażenie, że Eric mnie nie akceptuje — ...
Na auli panuje gwar. Profesor od dobrych kilku minut próbuje uciszyć rozhulane towarzystwo, które nie potrafi się zamknąć. Koniecznie muszą pochwalić się swoimi punktami ...
Wróciłam do mieszkania zmęczona, dzierżąc w dłoni kartkę z podziękowaniem za oddanie włosów na fundację dla chorych dzieci. Czułam się, jakbym przebiegła maraton ...
-Nie mogę w to uwierzyć, jak daliście radę to zjeść?- dwadzieścia minut później Kuba nadal przeżywał tą sytuację. -Ojj stary, nie pytaj o coś czego nie chcesz ...
CZWARTEK Łudziłam się, że Michał za mną wybiegnie, że powstrzyma przed ucieczką, jakoś wytłumaczy to wszystko i wrócimy razem do restauracji. Niestety… Nie wybiegł ...
Kolejnego dnia wstałam o 10. Jak na mnie spałam krótko. Powinnam się wyspać, bo czuję, że z tymi chłopakami w jednym domku się nie da. -Hej mały- mówię biorąc brata ...
*** Roksi *** Nadal do mnie nie dociera to co się stało. Ja wiedziałam, że Kuba umie pozytywnie zaskoczyć no ale aż tak? Brak mi słów żeby opisać jak bardzo jestem teraz ...
Szedł powoli szkolnym korytarzem, panujący tutaj półmrok wydawał mu się całkiem ciekawy. Korytarze zazwyczaj pełne ludzi i przepełnione gwarą, teraz przedstawiały się ...
I znowu ranek. Moja codzienna poranna rutyna. Dziś wstałam sama z siebie godzinę wcześniej co oznaczało, że mam więcej czasu. Postanowiłam po "ogarnięciu" ...
BARDZO WAŻNA INFORMACJA NA DOLE :) PROSZĘ PRZECZYTAJCIE *** Roksi *** Gdy kończyła się przerwa postanowiłam przejść się do chłopaków zobaczyć co z nimi. Mam nadzieję ...
DZIEŃ PIERWSZY Obudziłam się o 10, a raczej ktoś mnie obudził -No kochanie miałaś po nas wyjść- zaśmiała się Dominika wchodząc do mojego pokoju, a ja pisnęłam i od ...
~~~~~~Rozdział 8~~~~~~ Cały ranek miałam zamęt w głowie. Wyruszyłam do szkoły, gdy tylko się ubrałam i umyłam. Nie jadłam śniadania, a z domu wyszłam niezauważona ...