Jesteś lekarstwem dla mojej duszy. Cz. 16
Minuty wlokły się w nieskończoność. Podeszłam do Michała, chciałam go szarpać, chciałam wymusić od niego odpowiedź, ale nie zrobiłam tego. Łóżko na którym leżał ...
Minuty wlokły się w nieskończoność. Podeszłam do Michała, chciałam go szarpać, chciałam wymusić od niego odpowiedź, ale nie zrobiłam tego. Łóżko na którym leżał ...
Przez najbliższe trzy tygodnie postanowiłam wziąć sobie wolne. Mimo lekkiej przykrości, ze strony Roberta, przyznałam mu rację i poświęciłam ten czas, dość mocno ...
Przez kolejny miesiąc nie wymieniłam z Kubą więcej niż zwykłe "Hej". Oczywiście widzieliśmy się codziennie na szkolnym korytarzu. Zawsze, gdy się mijaliśmy ...
– Po co tu przyjechałeś? Rozumiem, że mam pójść po wiatrówkę i odstrzelić... – Jo! Byłem wściekły. – To nie była nasza wina! Z nią jest coś nie tak! – Nie ...
Przez całą drogę jechaliśmy w ciszy. Wciąż w uszach dudniły mi słowa jej mamy i nie wiedziałem co to wszystko ma znaczyć. Jak to, wybaczyła? co miała mi wybaczyć? ...
Gdy byli już na miejscu dziewczyna zaprosiła go do środka, chciała z nim porozmawiać, podziękować, ale niestety ktoś im przeszkodził... Tą osobą był Dawid, który ...
Jestem w Nowym Jorku od roku, "Manhattan Academy" zakończyłam z wyróżnieniem. Mam już to 20 lat, moi rodzice rozwineli firme z rodzicami Scotta i rodzicami Molly i ...
Nie byłam pewna, ale przez cały czas wydawało mi się, że i mama wie o moich zamiarach. Co rusz zerkała niepewnie w moją stronę, a w jej oczach zobaczyłam znajome ...
Po zjedzonym śniadaniu postanowiliśmy jeszcze posprzątać. I ogarnąć jakoś meble, aby można było tańczyć. -O której oni przyjeżdżają?- zapytałam -15 powinni być. A ...
Hejka wszystkim :) Trafiłam na tą stronę przypadkiem i wręcz pokochałam niektóre opowiadania. Pomyślałam, że napisze własne.I oto jest, moje pierwsze opowiadanie, które ...
Zatrzymując się pod domem, najchętniej uderzałabym głową o kierownicę, gdyby to nie groziło nagłym uruchomieniem pojazdu i przejechaniem psa sąsiadów. Oczywiście ...
Trzy dni później siedzieliśmy już w poczekalni u lekarza. Udawałem, że nie widziałem przerażonego wzroku Val. Udawałem, że nie wiedziałem o tym, że każdej nocy ...
Dopiero później zdałam sobie sprawę, że nie do końca wiedziałam, jak ma wyglądać mój "pierwszy krok”. Nigdy nie ganiałam za chłopakami i kompletnie nie znałam ...
Zdecydowałam, nie zerwę znajomości z Nikodemem, ani z Antkiem. Zrobię tak jak czuję, myślę, że to dobre rozwiązanie i nikogo nie urażę. Kocham tylko jednego z nich, ale ...