Trudna decyzja 21
Następnego dnia wstałam dość wcześnie, zarzuciłam na piżamę bluzę ii poszłam do kuchni zaparzyć kawę. Z kubkiem w ręce wyszłam na taras, usiadłam w jednym z foteli ...
Następnego dnia wstałam dość wcześnie, zarzuciłam na piżamę bluzę ii poszłam do kuchni zaparzyć kawę. Z kubkiem w ręce wyszłam na taras, usiadłam w jednym z foteli ...
Mój wzrok od paru minut był skupiony tylko i wyłącznie na nim. Nie wiedziałam, co się dzieje, gdzie jestem, ale najważniejsze było to, że on był obok. Wiedziałam, że ...
Hej to znowu ja. Mam nadzieje, że się Wam spodoba. Piszcie co sądzicie Coś przerwało mój sen. Jakiś dźwięk tuż nad moją głową nie dawał o sobie zapomnieć ...
Jak to: ,,Otwórz drzwi"?! Nie, nie, nie! Na pewno go tam nie ma! Przecież nie chciał się ujawniać! Boże! - Harry! Patrzcie! - krzyknęłam i pokazałam im SMS-a ...
Zbliżała się pora obiadu, musiałam już wracać do domu, nie opuściłabym posiłku przygotowanego przez babcię. -Idę.-powoli zaczęłam zmieniać pozycję. -Gdzie? -Do ...
Znalazłam, kadry - pokój 115, Pani Magda okazuje się przemiłą kobietą w wieku około 35 lat. Cierpliwie i dokładnie mi wszystko tłumaczy, nawet nie śmieje się ...
Następnego dnia wstałam dość wcześnie. Założyłam dżinsowe spodenki i zwykly biały t-shirt, pomalowałam rzęsy, a włosy spiełam w wysoki kucyk. Zjadłam śniadanie ...
Oto kolejna część. Życzę miłego czytania. Rodzice nie wiedzieli że przyjeżdżam, kiedy pojawiłam się w domu byli bardzo zaskoczeni. Powiedziałam że chciałam zrobić ...
Nie był wcale przystojny, bogaty, ani szczególnie błyskotliwy, ale dostrzegła w nim coś, na czym jej zależało. Kobiety często widzą to, czego nikt nie dostrzega. Wróćmy ...
Nie do wiary że po tym co ci zrobił tak ci teraz mąci w głowie . Każe ci zapomnieć a o sobie przypomina . Gościu ma serio w porąbane w głowie . - Faceci . Ale wiesz plus ...
Mimo późnych godzin wieczornych dziewczyna postanowiła wracać do domy dłuższą drogą. Mogła pojechać tramwajem, wtedy musiała by przejść jeszcze trzy ulice, aby ...
CZ.4 Piątek, znowu słyszę ten nieszczęsny dźwięk budzika... -Nie! Daj mi jeszcze chwilę! - krzyknęłam. Nie miałam siły by wstać, nie wiem, może brało mnie jakieś ...
Trzecie spotkanie Sebastian drżał. Stał na szerokiej gałęzi drzewa, na wysokości drugiego piętra. Obserwował sypialnię. Zaciskał szczękę i pięści, żeby nie ...
- Paulina ja... Przepraszam - ciii - położyłam mu palec na ustach - nie przepraszaj Uśmiechnął się i zbliżył swoje usta do moich łącząc w pocałunku. Teraz ...