Empiria – rozdział 2
Chyba zasnęłam. Obudziłam się przerażona, że minęło parę godzin, że Gavin zdążył już wrócić z pracy, zdążył odkryć, że powiedziałam rodzicom prawdę i że ...
Chyba zasnęłam. Obudziłam się przerażona, że minęło parę godzin, że Gavin zdążył już wrócić z pracy, zdążył odkryć, że powiedziałam rodzicom prawdę i że ...
Kurde, mogłam przy okazji wyrzucić ten garnek – pomyślała. Nie była zadowolona, że będzie musiała znowu iść, nie chciała zostawiać matki samej. Co za dureń ...
, , Lecz jak masz żyć Gdy los nie daje szans, by W górę się wzbić Nie poda nikt dłoni Im obcy bólu smak, Gdy sięgają gwiazd A Ty... walczysz o każdy dzień, Każdą ...
Gdy wchodzę do domu, idę umyć ręce i przebieram się. Jestem głodna, w pracy nie miałam nawet za bardzo czasu by coś zjeść, ale muszę przecież zadzwonić do Claire ...
Przez parę następnych dni wciąż wahałam się, czy któregoś wieczoru nie zaświecić moim nowym nabytkiem w okno Ryana, ale była to raczej chęć zwyczajnego zobaczenia go ...
Dzisiaj kończył się czas dany mi przez Sofíę, ale z całych sił starałem się o tym nie myśleć. Po kolejnym koncercie jak zwykle podpisaliśmy masę autografów, a Finn ...
Paweł: Hej :) Gabrysia: Hej :) Co tam? Paweł: Chciałem porozmawiać o wczorajszej imprezie. Gabrysia: Ten pocałunek był słodki, ale nie mogę z tobą być. Paweł: Dlaczego? ...
- On zasługuje na prawdę, Sel! - Alice mnie skarciła. - Alice, ja wiem, ale jego była narzeczona jest także w ciąży, chce żeby ułożył sobie z nią życie. - A ...
-Dobra- powiedział Mati i poszedł. Szkoda mi się go zrobiło, ale nie jestem już taka naiwna. -Dzięki - powiedziałam do Kuby -Tak "kłamać " mógłbym ciągle ...
Zaparkowaliśmy pod domem było już po 24, ale z tego co widzę to u Sebastiana się świeci. Postanowiłam o tym teraz nie myśleć, Max patrzył na mnie tymi swoimi ślicznym ...
Gdy się obudziła, na zegarze była 19:31. Czuła, że gorączka spadła – całe szczęście. Wstała do toalety, a gdy już z niej wracała, usłyszała z kuchni głos ...
Do willi Raniellich ktoś strasznie się dobijał, toteż Ann biegła do nich, ile sił. Mąż nie lubił, gdy długo się jej z tym schodziło. Gdy już otworzyła, okazało ...
Rose Blue opadła bezwiednie w ramiona dręczyciela, który czuł gorące upojenie jej uległym ciałem. Chciał z nią robić wszystko co tylko przyjdzie mu do głowy. Chciał ...
Sobotni poranek zapowiadał się ciekawie. Pogoda zachęcała aż do wybrania się nad jezioro. Wraz z Niną i jej chłopakiem już po jedenastej pakowaliśmy do bagażnika ...