Taneczny krok miłości cz. 10
********** Lena Gdy wróciłam do domu tam czekał na mnie już mój brat. - I jak poszło w szkole? Znalazłaś kogoś kto się nadaje? – zapytał od razu, gdy usiadłam na ...
********** Lena Gdy wróciłam do domu tam czekał na mnie już mój brat. - I jak poszło w szkole? Znalazłaś kogoś kto się nadaje? – zapytał od razu, gdy usiadłam na ...
- Dziękuję, że to dla mnie zrobiłeś- szepnęłam - Dla Ciebie wszystko- odpowiedział z zamkniętymi oczami, skierowanymi wysoko ponad drzewa. Wzięłam z niego przykład ...
Obudziłam się o 10.20. Cały czas miałam na sobie bluzę Filipa, w sumie to nie zdejmowałam jej tylko od razu zasnęłam. Podniosłam się do pół siadu i przetarłam zaspane ...
Podeszłam do bukietu i wyciągnęłam karteczkę. „Podobają Ci się, księżniczko? Prawie jak za dawnych lat. Ja nadal pamiętam…” Właśnie w tym momencie zaczęłam ...
Na samym początku chciałam was przeprosić, że tak rzadko wstawiam nowe rozdziały i ,że są takie krótkie. Od dziś będą się one pojawiały w każdą sobotę wieczorem ...
Kilka dni później ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kamila Dziś rozpoczęcie roku szkolnego, a ja zamiast tak jak zwykle myśleć o tym co będę się uczyć w tym roku, myślałam o mnie ...
- Brooklyn - Czekam chwilę na Harry'ego, który już po chwili zamyka auto pilocikiem. Splatam nasze palce ze sobą, na co Kędzierzawy całuje mnie w czoło i oboje idziemy ...
W pewnym momencie- zaczęła się wyrywać i krzyczeć, żebym ją puścił. Nie zrobiłem tego, przeczekałem ten atak. Stałem bez kuli, więc istniało ryzyko, że zaraz ...
Bezskutecznie próbowałam się wyrwać z uścisku napastnika, ale był tak silny, że ledwo mogłam drgnąć. Używałam całej siły, jaką miałam, ale było to bezskuteczne ...
- Halo?- Powiedziałam zaspanym głosem do słuchawki - Wstawaj mała, szkoda dnia. Daje Ci 15min i jestem pod Twoim domem. - Przecież jest 7 rano! Pola, co Ty chcesz robić o ...
, , Pożądanie zabija strach W mroku wszystko inny ma kształt On przychodzi nocą I rękę podnoszę..., , Obudziłam się dopiero rano. Na oparciu łóżka leżała jakaś ...
Przez kolejne dwa dni nie spotkała Błękitnookiego, tak jak zapowiedział. A jednak musiała na niego wpaść. Wylądowała na nim tak, że mogła bez żadnych problemów go ...
Dwa dni szybko zleciały i w środę o 5 rano przyszłam na zbiórkę. - Heeeeeeej - przywitałam się z przyjaciółmi ziewając- oj przepraszam - zakryłam usta ręką - Nic ...
Hej, kochani! Przepraszam, że nie było mnie tak długo, ale miałam problem z komputerem i dostępem do internetu. Napisałam dla was kolejną część, ale teraz także mnie ...