Opowieści z Caldarii 2 cz9.
- Jesteś chędożonym skurwielem, wiesz? - warknęła w jego stronę, gdy z lekką pogardą przypatrywał się jej kolejnym próbom wspięcia się na siodło. Pokręcił tylko ...
- Jesteś chędożonym skurwielem, wiesz? - warknęła w jego stronę, gdy z lekką pogardą przypatrywał się jej kolejnym próbom wspięcia się na siodło. Pokręcił tylko ...
Ochroniarz pojechał w przeciwnym kierunku od zakapturzonej postaci, po czym skręcił w boczną uliczkę, znikając wszystkim z pola widzenia. Chwilę po tym zza świątyni ...
– On prawdopodobnie wiedział, że pani tu przyjdzie – powiedział wreszcie. – Tak mi się wydaje. – Więc proszę mu pogratulować daru jasnowidzenia. – Nie wiem, kim ...
Zmierzając w stronę chaty wodza, ciągle rozmyślałem nad wyprawą za mur. Czy miejsce, które kiedyś zwałem domem nadal nim jest? Czy stało się zupełnie obce ...
– Nie widziałaś Helmuta? – zaczepił ją Filip, gdy opuszczała zajazd. – Nie – zaprzeczyła, przystając. – Chyba trzeba się będzie rozejrzeć – powiedział ...
Mgliste obrazy oraz przytłumiony dźwięki były pierwszymi elementami po otwarciu oczu. Dopiero po chwili wszystko się wyklarowało, a zamazanymi sylwetkami okazali być ...
Gdy tylko plecy dotknęły zimnej, choć miękkiej podłogi, poczułem, jak śliskie przedmioty, podobne do znienawidzonych przeze mnie węży, oplata moje nogi i ręce. Nie ...
Gdy skończyłem swoją opowieść zapadła cisza. Miałem nadzieję, że choć raz będzie inaczej i rozmówca z marszu, bez przemyślenia opowie, co o tym myśli. W ...
W końcu dotarli do miejsca, gdzie więzili Veronikę. Jej martwy oprawca leżał na środku. Przechodząc obok, kopnęła go. – On nie żyje – powiedział Gert. – Wiem, ale ...
Veronika obserwowała zbliżającą się karawanę. Jechali nią kupcy z Kisleva i ich ochrona. W pewnym momencie jeden z mężczyzn skręcił w stronę czarodziejki. Viktor, gdy ...
Każdy następny krok był męką dla duszy. Z trudem nie dawałem się pokusie, by nie odwrócić się i nie uciec, ale równocześnie doświadczenie podpowiadało, bym szedł ...
Dwa miesiące później. Obudziła się gwałtownie, czując w brzuchu jakieś dziwne rewolucje. - O nie! – uświadomiła sobie raptownie, co to oznacza. Dostała skurczy! Z ...
- Panno Granger, proszę zostać na chwilę – powiedziała McGonagall po skończonej lekcji transmutacji. Hermiona przerwała pakowanie swoich rzeczy i usiadła ponownie w ...
- Thor? - zapytał ten całkowicie zaskoczony jego obecnością nie dość, że na innej planecie, to jeszcze w innej rzeczywistości! Jak to możliwe? - Przepraszam, lecz kim ...