Loki - prolog
Zaskoczony spojrzał na błyszczący niebieskim światłem przedmiot, który poturlał się niespodziewanie pod jego nogi. Rozejrzał się nerwowo, lecz nikt nie zwracał na niego ...
Zaskoczony spojrzał na błyszczący niebieskim światłem przedmiot, który poturlał się niespodziewanie pod jego nogi. Rozejrzał się nerwowo, lecz nikt nie zwracał na niego ...
Czas w tym dziwnym hotelu mijał powoli, choć właścicielka za każdym spotkaniem zabijała wzrokiem, to nie zamierzałem zmieniać miejsca. Nie powiedziałbym, że czułem się ...
Cierń kłapnął zębami, odganiając się w ten sposób od ataku białej smoczycy, która celowała prosto w jego szyję. Teraz walczyli już na ziemi, gdy w walce pozostało ...
PIERWSZE STARCIE! SAMURAJ VS DUMNA NIA: Podczas któregoś już z kolei, wrześniowego, dość ciepłego poranka, z domu wyłożonego brązową cegłą, na podwórze wyszła ...
Spacer po sklepach i straganach zajął im trochę czasu, ale udało im się dostać wszystko, czego potrzebowali. W drodze powrotnej odwiedzili rzemieślnika, który w mieście ...
Zatrzymali się niedaleko lasu, niespełna kilometr od wzgórza, na którym zostały szkielety. – Rozejrzę się – oznajmił Gert i po chwili zniknął w cieniu drzew. – ...
2. POLANA Wczoraj wieczorem przyjechałam do rodzinnego domu mojego ojca. Dziadkowie byli zaskoczeni moim nagłym pojawieniem się, ponieważ miałam przyjechać dopiero za dwa ...
Przez chwilę zastanawiała się nad odpowiedzią. – Wygląda na to, że będę musiała przemyśleć to na nowo. – Więc w samą porę. – Odetchnął z ulgą. – Byłbym ...
– Kłamałam – przyznała Veronika. – Wiem. Nie robiłbym z siebie durnia, gdybym nie miał pewności, że warto. Myślałem, że już na tyle mnie poznałaś… Dokąd ...
Ogromny ból rozsadzał mu czaszkę, czemu nie użyli na przykład prądu, albo innego czegoś. Wszystko było lepsze od uderzenia w głowę. Wprawdzie obudził się już jakiś ...
Przez następne dni odpoczywaliśmy w domu Loreen. Pogoda sprzyjała powolnemu wracaniu do zdrowia Frei. Siedziała na drewnianym krześle, przyglądając się naszemu treningowi ...
Ciemnożółte słońce wyłoniło się zza potężnych koron drzew, oświetlając promieniami znajdującą się pod nim krainę. Jego blask wydobył natychmiast mocniejsze barwy ...
Grupą zwiadowców dowodził górujący o głowę, nad pozostałymi, Getrych. Obdarzony siłą jak i sprytem, do tej pory nie zawiódł króla Arpaganni. Reher lubił obsadzać ...
Gdy wrócili do pozostałych, Jose spał przy ognisku niedaleko Esteli. Veronika podeszła do niej, by sprawdzić, czy jej stan uległ zmianie. Niestety wyglądała tak samo. – ...